Nie klikaj. Zło czai się za linkiem

09.05.2024   Autor: Mateusz Manthai
1447---226
Oszustwa na organizacje i kluby sportowe. To nowa metoda internetowych hakerów. Przestępcy podszywają się pod strony i wyłudzają pieniądze.

Twoja strona wkrótce zostanie tymczasowo zablokowana. Odkryliśmy, że twoja witryna narusza standardy społecznościowe oraz prawa autorskie do zdjęć i filmów.

Wiadomość o takiej treści dostały ostatnio założycielki facebookowego profilu “Jak zakupy to w Chodzieży”. Hakerzy zaatakowali stronę na portalu społecznościowym i konto mailowe. Oszuści napisali, że profil zostanie zablokowany, jeśli kobiety nie potwierdzą swoich danych. Wszystko do złudzenia przypominało prawdziwego Facebooka. Po kliknięciu w wysłany link strona została zainfekowana.

– U nas na profilu odbywał się w tym momencie konkurs, który cieszył się bardzo dużym powodzeniem. Praktycznie wszystkie osoby, które wzięły udział w konkursie, bądź polubiły profil dostały informację o tym, że po prostu w tym konkursie wygrały – mówi Małgorzata Jeśko-Doręgowska, organizatorka akcji “Jak zakupy to w Chodzieży”.

I właśnie w ten sposób rozkręciła się hakerska spirala. Chodzieżanie wchodzili w link wysłany rzekomo przez facebookowy profil, nad którym kontrolę mieli już przestępcy. Oszuści chcieli, aby osoby wysyłały im kody płatnicze lub hasła.

Podobna sytuacja spotkała społecznościowy profil Polonii Piła. Chwilę przed hakerskim atakiem klub ogłosił konkurs, w którym do wygrania były bilety na żużlowe Grand Prix w Warszawie.

– Pojawił się fejkowy profil, który ktoś założył pod tą samą nazwą, z tym samym zdjęciem profilowym, z tym samym zdjęciem w tle. Zaczął wysyłać wiadomości do osób, które brały udział w konkursie, że gratulacje, wygrałeś – mówi Aleksander Pućka, manager ds. marketingu i komunikacji w Polonii Piła.

Jednak, aby odebrać nagrodę, oszuści kazali wypełnić specjalny formularz. Kibice klikali w podany link i tracili swoje facebookowe konta.

– Osoby, które stała się ofiarą oszustwa internetowego powinny jak najszybciej zgłosić sprawę jednostce policji, bądź prokuraturze. Szybkie działanie ma tutaj bardzo istotne znaczenie, ponieważ od tego zależy, czy organy ścigania zabezpieczą cały materiał dowodowy – tłumaczy st. sierż. Magdalena Mróz, zespół prasowy pilskiej policji.

Od początku roku pilscy policjanci odnotowali 84 przypadki internetowych oszustw. Przestępcy najczęściej wyłudzali kody płatnicze i zamieszczali fałszywe ogłoszenia sprzedażowe.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group