W debacie kandydatów na burmistrza Wałcza nie brakowało emocji

21.03.2024   Autor: Kamil Kończewski
1840---2516

Kandydaci ubiegający się o urząd burmistrza Wałcza zjawili się na naszej telewizyjnej debacie. Atmosfera debaty przypominała dyskusje podczas sesji rady miasta. Nie brakowało wzajemnych przytyków.  Zapis całej debaty prezentujemy poniżej. 
 

Kandydaci wygodnie rozsiedli się na swoich miejscach. Później zaczęła się pierwsza runda. Kandydaci mieli ocenić, jakie wady i zalety ma Wałcz, czy może ono być miastem przyszłości. Anna Ogonowska zapowiedziała, że gdy zostanie burmistrzem zarządzi audyt.  - Dużym osiągnięciem obecnego pana burmistrza jest zatrudnianie w urzędzie i jednostkach podległych członków rodziny oraz bliskich znajomych z braci żeglarskiej, szwagierki, żony - kierowała swoje słowa pod adresem Macieja Żebrowskiego. Ten odpowiedział - Myślę, że żadnych audytów przedstawiać nie trzeba, bo funkcjonuje miasto bardzo dobrze. Mówią o tym rankingi, mówią o tym wskaźniki.

Wątki rodzinne zdominowały zaczepki wobec burmistrza.  - Umorzył pan odsetki naliczane od dotacji wykorzystanej niezgodnie z przeznaczeniem Niepublicznemu Przedszkolu, którego organem prowadzącym jest pana rodzina - ponownie wskazywała Anna Ogonowska. - Przedszkole nie jest prowadzone przez moją rodzinę. W żaden sposób nie jestem powiązany z tym podmiotem, któremu została umorzona ta dotacja - zaprzeczył Maciej Żebrowski


 

Później wątki rodzinne już nie były tak akcentowane. Familiarność jednak została.  - Pani Bogusiu w mojej ocenie dzisiaj najważniejszym problemem nie są rozwiązania komunikacyjne w mieście, bo te funkcjonują nieźle - dodawał Maciej Goszczyński. Podczas debaty był też czas na autorefleksję u radnej i byłej burmistrzyni.  - Przejście z funkcji burmistrza na funkcję radnego nauczyło mnie też trochę pokory i zdolności kompromisu - wskazywała Bogusława Towalewska

Po czym przypuściła atak. Wałcz jest bardzo zaniedbany - dorzucała kamyk do ogródka Bogusława Towalewska- Wjeżdżając do naszego Wałcza jednak widzimy, że to jest miasto szare, brudne i takie trochę zapuszczone - dodała. Jak choćby wałecki dworzec PKP. Tu zabrakło, zdaniem burmistrza, wsparcia z centrali. Przytyk dotyczył poprzedniego rządu. - Jak zamierza pan lobbować, skoro przez ostatnie lata będąc przewodniczącym z ramienia PiS nie wylobbował pan żadnych wartości dodanych dla naszego miasta - zapytał Maciej Żebrowski Macieja Goszczyńskiego - Budynek dworca został wpisany dzięki naszym staraniom na listę krajową budynków, które są przewidziane do remontu w najbliższych latach - odparł ten ostatni. 
 

Maciej Goszczyński dalej atakował burmistrza. Tym razem pytał, dlaczego wałeckie szkoły zajmują dalekie miejsca w rankingach. - Na szczęście mamy zmianę w partii rządzącej. Mamy podejście nowoczesne do edukacji. I wierzę, że czas światły nadejdzie do naszej polskiej edukacji - odpowiedział burmistrz. - Jesteśmy panie Macieju w Wałczu i musimy tutaj te problemy rozwiązywać na miejscu - ripostował kandydat Prawa i Sprawiedliwości. 

Maciej Żebrowski odniósł się też do sesji rady miasta. Wytknął Annie Ogonowskiej, że go atakuje...   - Używała pani mowy nienawiści i hejtu. Pytania, które pani jak twierdziła ma prawo zadawać nie były pytaniami, a raczej prywatnym osądem i jednocześnie wyrokiem - dodał. - Merytorycznie zabieram głos. Będąc na stanowisku burmistrza jesteśmy narażani właśnie na ocenę. I tej oceny mam prawo dokonywać - odparła wywołana do tablicy kandydatka KWW Niezależni. 

To nie koniec zarzutów jakimi obdarzali się nawzajem kandydaci. Kampania Macieja Żebrowskiego prowadzona jest przez trzy komitety - mówiła jego poprzedniczka. - KO, Przyszłość, Młodzi Wałcza jako jedna drużyna Team Wałcz. Czy łamie pan prawo celowo? Czy jest pan nieświadomy tego faktu?  - pytała Bogusława Towalewska. - To jest akurat tylko świadectwo tego, że nasze działania i nasza strategia, którą obraliśmy przez ostatnie pięć lat jest słuszną drogą - odparł Żebrowski. 

 

Na koniec padły życzenia Wesołych Świąt Wielkiej Nocy, dla wszystkich wałeckich rodzin oraz osób samotnych....  - Wierzcie mi, że zawsze jest ktoś kto o was myśli. Nasz zmartwychwstały pan Jezus Chrystus - zakończyła Anna Ogonowska

Następne debaty już w kolejnych dniach. Zmierzą się w nich między innymi kandydaci na burmistrza Chodzieży i Trzcianki oraz prezydenta Piły. 

   

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group