Czarne chmury nad dyrektorem trzcianeckiego szpitala?

Wracamy do sprawy obywatelskiego zatrzymania w Trzciance. Według nieoficjalnych informacji, chodzi o dyrektora trzcianeckiego szpitala. Sprawie przygląda się Wielkopolska Izba Lekarska.

– Jeżeli chodzi o najnowszą sprawę, czyli doniesienia medialne o tym, że miało dojść do obywatelskiego zatrzymania i jazdy pod wpływem alkoholu – wiemy tylko to, co ukazało się w mediach. Dlatego wystąpiliśmy do Komendy Powiatowej Policji w Czarnkowie o udzielenie informacji, czy rzeczywiście doszło do takiej sytuacji i kto brał w niej udział. Jeżeli to się potwierdzi, jeżeli otrzymamy takie informacje, to oczywiście będzie podstawa do podjęcia dalszych działań z naszej strony – mówi Przemysław Ciupka, rzecznik prasowy Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. Wielkopolska Izba Lekarska zajmuje się dyrektorem szpitala w Trzciance nie pierwszy raz. Dyrektor nie mógł już raz wykonywać zawodu między 2021 a 2022 rokiem. W innej sprawie związanej z dyrektorem toczyło się również postępowanie na gruncie odpowiedzialności zawodowej. Tam zapadło orzeczenie, od którego lekarz odwołał się i sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Lekarskiego. Wielkopolska Izba Lekarska nie zdradza jednak szczegółów.

Skontaktowaliśmy się w sprawie obywatelskiego zatrzymania dyrektora ze starostą czarnkowsko-trzcianeckim. Feliks Łaszcz kolejny raz odmówił komentarza w tej sprawie i nie zgodził się na nagranie przed kamerą.