Randki w sieci? Wielu znajduje tam miłość

09.08.2021   Autor: Weronika Pinkowska
1869---254
Niemal każdy z nich korzysta, lecz niewielu się przyznaje... Jedni szukają tam rozrywki, inni miłości na całe życie... Mowa o aplikacjach randkowych. Teraz w czasach pandemii stały się jeszcze bardziej popularne.

Epidemia koronawirusa spowodowała, że coraz więcej osób skarży się na samotność. Ludzie zaczęli szukać bliskości. Dlatego też coraz więcej osób decyduje się na przyjaźń wirtualną. Aplikacje randkowe dzięki temu cieszą się coraz większa popularnością, mimo że wciąż jest to temat tabu.

- To jest ciekawe doświadczenie dla osób, które potrafią pewne rzeczy oddzielić i podejść do pewnych aspektów z dystansem - mówi Danusia, użytkowniczka portali randkowych. 

Aplikacje randkowe stały się popularne jeszcze przed pandemią, a teraz przeżywają prawdziwy boom.

- Przenieśliśmy się do sieci tak naprawdę we wszystkich sferach życiowych. Myślę sobie, że czas wolny również przeniósł się do sieci i jest po prostu prościej i łatwiej zasiąść przed komputerem, niż na przykład tak jak kiedyś, na imprezie, czy przy jakimkolwiek wyjściu starać się kogoś zapoznać, prawda. Tutaj jest po prostu prościej - tłumaczy psycholog Katarzyna Durak-Lecyk. 

Pandemia miała wpływ na wiele aspektów ludzkiego życia. Spowodowała, że ludzie oddalili się od siebie, a teraz szukają drugiego człowieka…

- Bo czujemy się samotni, bo potrzebują bliskości - dodaje psycholożka. 

I wtedy zakładają konta na jednym, czy drugim, bądź trzecim portalu. Mężczyźni podobno wybierają kobiety na podstawie zdjęć, kobiety zaś kierują się gównie opisem. 

- Na początku poznajemy wnętrze osoby, charakter. Rozmawiamy o zainteresowaniach, a dopiero potem jak już zdecydujemy spotkać się na żywo, to oceniamy kogoś po wyglądzie - przekonuje Martyna, użytkowniczka portalu randkowego. 

W internecie ludzie czują się anonimowi, więc łatwiej się otworzyć nawet przed nieznajomym. Czasem kończy się ta znajomość rozczarowaniem, a czasem udaje się znaleźć tę przysłowiową drugą połówkę.

- Poznałam mojego obecnego narzeczonego, z którym jestem szczęśliwa i już planujemy ślub - mówi Martyna. 

Warto jednak pamiętać, że aplikacje randkowe niosą ze sobą pewne ryzyko. Nie wszyscy są tacy sami. Ludźmi, zwłaszcza w sieci kierują różne pobudki.

- Młode osoby są ciekawe. Jakkolwiek to zabrzmi szukają doświadczenia, porównują się. Również między sobą. Natomiast osoby starsze zdecydowanie mają na myśli takie stałe związki, szukają stałych partnerów - mówi Katarzyna Durak-Lecyk. 

Każdy jest inny. Ludzie różnią się od siebie nie tylko pod względem wieku, ale i upodobań, czy życiowych celów. Wszystko zależy od tego na jakim etapie w życiu ktoś się znajduje.

- Młodzież jest tam bardzo różna. Od osób, które by coś powiedziały o sobie. Chcą się wyżalić po prostu ze swoich problemów i uważają, że jest to idealne miejsce żeby kogoś znaleźć obcego z kim mogą porozmawiać. Większość jest osób które liczą tylko na jedno - mówi Ania użytkowniczka aplikacji randkowej. 

Choć nie dla każdego seks jest celem przy zakładaniu konta. Użytkowniczki podkreślają, że sama rozmowa potrafi już być wciągająca i… uzależniająca.

- Często uzależniamy się od tak zwanej adrenaliny, która towarzyszy przy takim randkowaniu - mówi Danusia, użytkowniczka portali randkowych. 

Ale czy uzależnienie od uczuć może być złe?

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group