Nowy ład w mieszkalnictwie. Co z tego wyniknie?

Duże zmiany w mieszkalnictwie. Tak wynika z Polskiego Ładu przedstawionego przez Prawo i Sprawiedliwość. Mieszkania mają być bardziej dostępne m.in dla młodych osób. Pomysły krytykuje opozycja i przedstawia swoje propozycje. 

Własne mieszkanie to dzisiaj marzenie wielu osób. Marzenie trudne do zrealizowania ze względu na ceny, które czasami szybują do absurdalnych rozmiarów. Polski Ład autorstwa Prawa i Sprawiedliwości proponuje zmiany w mieszkalnictwie - m.in gwarancje rządowe na wkład własny oraz budowę domów do 70m2 bez pozwolenia. Co na to mieszkańcy? 
-Młodzi ludzie nie mają kasy, więc jeżeli będzie to dla nich dobre, to jak najbardziej.
-Tylko żeby nie było z tego wolnej amerykanki. Już widziałem takie slumsy albo inne tego typu dzikie osiedla.
-Chyba ludzie mają problem z pieniędzmi, z kredytami.
 
Polski Ład zakłada wsparcie na wkład własny dla rodzin wielodzietnych. Im więcej dzieci, tym większe ma być dofinansowanie. -Czasem nawet te kilkadziesiąt tysięcy złotych jest barierą trudną do przekroczenia przez młode małżeństwa, które mają małe dzieci lub planują je mieć w przyszłości. Dlatego chcemy pomagać takim rodzinom. To wsparcie w dużej mierze będzie zależne od liczby dzieci - tłumaczy poseł PiS Marcin Porzucek. 
 
I tak dofinansowanie wkładu własnego może wynieść maksymalnie 160 tys. zł. 20 tysięcy przy narodzinach drugiego dziecka, 60 tysięcy przy trzecim i 20 tys. za każde kolejne. Dalej w swoich propozycjach idzie opozycja. PSL krytykuje to, że dofinansowanie ma dotyczyć tylko małżeństw i przedstawia swój pomysł. -75 tysięcy złotych przeznaczone z budżetu państwa dla każdego młodego człowieka, który zechce usamodzielnić się mieszkaniowo. Nie jakaś fikcyjna gwarancja bankowa, nie wirtualne programy, tylko konkretne pieniądze na wkład własny -  proponuje poseł PSL Krzysztof Paszyk. 
 
Co według wyliczeń PSL-u, ma kosztować budżet państwa ok 7,5 mld złotych. Z kolei deweloperzy nie przewidują większej rewolucji na rynku w związku z Polskim Ładem. Zmienić może się przede wszystkim kwestia kredytów. -Jeżeli chodzi o gwarancję bankową, którą bank będzie oferował, to daje możliwość zakupu mieszkania, gdy bank będzie finansował 100% wartości mieszkania, czyli klient będzie zaciągał 100% ceny kredytu. Na pewno wydłuży się okres kredytowania - informuje Marta Sas z Abity Developer. 
 
A także mogą zwiększyć się raty. Obecnie banki wymagają 10-20% wkładu własnego, więc każdy, kto chce kupić swoje cztery kąty, musi już na starcie mieć kilkadziesiąt tysięcy złotych. A te mogą przydać się niezależnie od propozycji Polskiego Ładu, bo w związku z drożejącymi materiałami budowlanymi, wszystko wskazuje na to, że ceny mieszkań nadal będą rosły.