Wirtualny festyn parafialny? Takie cuda na Zielonej Dolinie

Wata cukrowa, balonik, a może wojskowa grochówka? W żadnych innych okolicznościach tak nie smakują, jak na festynie. A co kiedy festyn jest wirtualny?

Aż trudno uwierzyć, że na Zielonej Dolinie właśnie trwa festyn parafialny. Zgodnie z 14-letnią tradycją można skorzystać z licznych atrakcji. Nie zabraknie licytacji i smakołyków. Ale moment, przecież nie wolno! Na to też znalazł się sposób. To festyn parafialny online. 

– Pomysł stąd, że właśnie chcemy kontynuować tradycję, która już od 14 lat jest praktykowana i świętowana w tej parafii. Tak ja co roku, chcemy żebyśmy mogli przede wszystkim wspólnie świętować wspólnie się bawić, a ze względu na panującą pandemię tym razem przenosimy go w znacznej mierze do internetu - mówi ks. Aleksander Głombiowski, wikariusz parafii pw. św. Rafała Kalinowskiego w Pile I to właśnie za pośrednictwem parafialnej strony internetowej można zakupić bigos, grochówkę i zupę gulaszową, a dla łasuchów nie zabraknie ciasta. Także licytacje odbywać się będą tą właśnie drogą. Parafianie pomysł księży przyjęli ze zrozumieniem.



Podobnie jak przez ostatnich kilkanaście lat, tym razem również księża zbierają na budowę kościoła. W tym roku za zakup drzwi wejściowych. Sześcioro drzwi to koszt 68 tys. zł. Festyn potrwa od 20 maja do 14 czerwca. Ptaszki ćwierkają, że będzie dobra zabawa...