"Apetyt rośnie w miarę jedzenia i możemy walczyć o 50% jesienią". Komentarze polityków po wyborach

28.05.2019   Autor: Michał Kępiński
---422
Znamy już wyniki niedzielnych wyborów do Parlamentu Europejskiego. Zwyciężyło Prawo i Sprawiedliwość, drugie miejsce zdobyła Koalicja Europejska, a trzecie Wiosna Roberta Biedronia. Poza parlamentem znalazła się typowana wcześniej na kilka mandatów Konfederacja. W Wielkopolsce, Pile i powiecie pilskim wygrała Koalicja Europejska.
 
W całym kraju PiS zwyciężyło z wynikiem ponad 45%, drugie miejsce zajęła Koalicja Europejska przeszło 38%, a trzecie Wiosna Roberta Biedronia z poparciem 6%. Poniżej progu wyborczego znalazły się Konfederacja, Kukiz '15 i Lewica Razem. Frekwencja w wyborach wyniosła ponad 45%.
 
Tak wybory skomentowali spotkani przez nas mieszkańcy Piły:
  • Powiem szczerze, że frekwencja była duża dosyć duża no i wyszło pozytywnie.
  • Jestem załamana, bo moja partia nie wygrała.
  • Nie po mojej myśli, no bo głosowałem na drugą stronę.
  • Nie są po mojej myśli, nie wyszło tak jakbym tego chciała.
 
W samej Pile wyniki są odmienne od krajowych. Zdecydowanie wygrywa Koalicja Europejska, która zdobyła prawie 50%, drugie miejsce zajęło Prawo i Sprawiedliwość niecałe 30% głosów, a trzecie Wiosna Roberta Biedronia niemal 9%. Gdyby o wejściu do Parlamentu Europejskiego mieliby decydować tylko mieszkańcy Piły to eurodeputowanych miałby także Kukiz'15 z wynikiem prawie 6%.
 
Jak widać postawy pilan nie zmieniły ani miliardy wydawane na telewizje publiczną, ani kłamstwa tam publikowane, również tutaj pod naszym pilskim adresem, ani rozdawnictwo pieniędzy i doprowadzenie prawie do ruiny budżetu państwa – tak pilskie wyniki skomentował prezydent Piły Piotr Głowski.
 
Najwięcej głosów wyborców w Pile otrzymała Ewa Kopacz ponad 7,5 tys. Na drugim miejscu znalazł się Marcin Porzucek niecałe 4 tys., a na trzecim Zdzisław Krasnodębski niemal 3 tys.
 
Ponad 30 tysięcy głosów łącznie to jest świetny prognostyk przed wyborami do Sejmu, które nie ukrywam są najważniejsze z punktu widzenia Prawa i Sprawiedliwości. Chcemy wygrać i apetyt rośnie w miarę jedzenia 45% teraz, a to oznacza, że możemy walczyć o 50% jesienią – powiedział Marcin Porzucek, poseł na Sejm RP, kandydat PiS na europosła.


Największym przegranym niedzielnych wyborów do Parlamentu Europejskiego jest Konfederacja i Kukiz '15, oba ugrupowania nie przekroczyły progu wyborczego, który wynosił 5 proc. głosów.
 
Ja chciałbym podziękować wszystkim mieszkańcom Piły i Wielkopolski za te ponad 500 tys. głosów. To duży wynik, oczywiście mamy niedosyt, ale miejmy nadzieje, że jesienią będzie jeszcze lepiej – z nadzieją wyniki skomentował Błażej Parda, poseł na Sejm RP, kandydat Kukiz '15 na europosła.
 
W całej Wielkopolsce także zwyciężyła Koalicja Europejska, która zdobyła ponad 43% głosów, na drugim miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość z niemal 39%, a na trzecim Wiosna Roberta Biedronia prawie 8%.
 
W tej sytuacji, przy takich warunkach i takim nie ukrywam zabetonowaniu sceny politycznej 6% dla nowej siły, dla czteromiesięcznej partii politycznej to jest bardzo dużo i to jest duży sukces – powiedziała Sylwia Spurek, kandydatka Wiosny Roberta Biedronia na europosła.
 
Mandaty posłów do Parlamentu Europejskiego z Wielkopolski uzyskali Ewa Kopacz, Leszek Miller, Zdzisław Krasnodębski, Andżelika Możdżanowska i Sylwia Spurek.
 

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group