Piła występuje do Trybunału Konstytucyjnego

26.04.2018   Autor: Artur Maras
---

Prezydent Piły zgłasza do Trybunału Konstytucyjnego znowelizowaną ustawę o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków. Wczoraj zgodę na to wyraziła Rada Miasta, a poparł Związek Miast Polskich. Radni zajęli się także programem dopłat do wymiany pieców oraz stanem bezpieczeństwa w mieście.

Zdaniem prezydenta ustawa o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę jest krzywdząca dla samorządów, stąd decyzja o zaskarżeniu jej do Trybunału Konstytucyjnego.

- Każdy szczebel władzy powinien realizować tylko te zadania, które nie mogą być skutecznie zrealizowane przez szczebel niższy. My jesteśmy na dole. Potrafimy zrobić większość tych rzeczy i dopiero wtedy gdy nie dajemy sobie rady powinni ingerować inni - tłumaczy Piotr Głowski, prezydent Piły.

Wody Polskie – instytucja, którą powołuje do życia znowelizowana ustawa ma finalnie decydować m.in. o wysokości taryf za wodę i odprowadzanie ścieków. Zdaniem samorządowców jest niekonstytucyjna i nakłada na gminy drakoński podatek. Piłę w tych działaniach popiera Związek Miast Polskich.

Uchwała ta została przyjęta przez radnych niemal jednogłośnie. Podobnie było z projektem dopłat do wymiany starych i nieekologicznych pieców oraz kotłów.

- Wnioski będzie można składać od 1. czerwca tego roku. Będzie to ciągły nabór. Wysokość dotacji celowej wynosi do 50% kosztów inwestycji jednak nie więcej niż 5 tys. zł dla budynku czy tez lokalu mieszkalnego - tłumaczy Lidia Plewa z Urzędu Miasta w Pile.

Miasto na ten cel przeznaczy w pierwszej edycji 200 tys zł. Urzędnicy szacują, że koszt wymiany starego pieca nie przekroczy 10 tys. zł. Na początek środków na dopłaty wystarczy więc dla kilkudziesięciu domów. Kto pierwszy ten lepszy. Jeśli będzie więcej chętnych, zostanie także utworzona lista rezerwowa. Kolejny program dopłat, który przyjęła Rada Miasta dotyczy działkowców.

- Przede wszystkim uchwała jest wyjściem naprzeciw oczekiwaniom działkowców. Umożliwi ona udzielenie dotacji z budżetu miasta Piły tzw. RODom, Rodzinnym Ogrodom Działkowym na zadania dotyczące ich rozwoju - mówi Adam Leszczyński z Urzędu Miasta w Pile.

Dzięki tej dotacji ROD-y będą mogły ubiegać się o pieniądze m.in. na remont wspólnej infrastruktury, niezbędne wyposażenie, zakup sprzętu, tablice informacyjne i edukację ekologiczną. Rada zajęła się także sprawozdaniami różnych instytucji, dotyczącymi bezpieczeństwa na terenie miasta. W punkcie wolne wnioski powróciła sprawa schroniska Na Leszkowie.

- Wyrok sądu jest oczywisty, państwo powinniście przeprowadzić jako gmina postępowanie administracyjne od początku, żeby sprawdzić czy pan Jażdżewski narusza warunki zezwolenia, wydane przez prezydenta Miasta Piły. A narusza. Ponieważ przetrzymuje w schronisku zwierzęta z innych gmin - przekonuje Aleksandra Śniecikowska była wolontariuszka schroniska Na Leszkowie.

Do zarzutów przedstawionych podczas końcowego punktu sesji, ustosunkował się zastępca prezydenta - Krzysztof Szewc, dodając, że sprawę wciąż badają organy ścigania i trzeba poczekać na ich rozstrzygnięcia.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group