Sąsiedzi stanęli na wysokości zadania

04.08.2015   Autor: Redakcja
---

Dzięki czujności sąsiadów i znajomych udało się uratować starszego mężczyznę, który przez dłuższy okres czasu leżał w swoim mieszkaniu na podłodze i nie miał siły wezwać pomocy.

Na telefon alarmowy chodzieskiej policji zadzwoniła zaniepokojona kobieta, która stwierdziła, że w Oleśnicy, w mieszkaniu należącym do jej sąsiada są otwarte okna. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że od dwóch dni nikt z sąsiedztwa nie widział mężczyzny. - Kobieta poinformowała także, że sąsiad mieszka samotnie i ma problemy z samodzielnym poruszaniem się - informuje Karolina Smardz-Dymek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży. - Na miejsce oprócz policji wezwano także załogę straży pożarnej, która dostała się do mieszkania po drabinie. Tam na podłodze leżał 68-letni mężczyzna, który był bardzo osłabiony, utrudniony był z nim kontakt. Niezwłocznie wezwano karetkę pogotowia, która wycieńczonego mężczyznę zabrała do szpitala.

Policja dziękuje wszystkim osobom, które zainteresowały się losem drugiego człowieka, sąsiada, znajomego. To dzięki ich czujności najprawdopodobniej udało się uniknąć najgorszego. Jak się okazuje nie tylko zimą powinniśmy otoczyć szczególną opieką osoby starsze, schorowane. Wyciągnięcie pomocnej dłoni niewiele kosztuje, a może uratować komuś życie. Warto znaleźć w sobie ten pierwiastek empatii dla drugiego człowieka i nie być obojętnym na jego los. Dzięki takim osobom ta historia ma szczęśliwe zakończenie.

 

Przeczytaj więcej o: ratunek, psml-w,

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group