Sofia w jeden dzień? To możliwe. Korzystając z komunikacji zbiorowej można odwiedzić najważniejsze miejsca bułgarskiej stolicy, jak choćby średniowieczną świątynię prawosławną, czy meczet w pobliżu starej synagogi.
Święta Zofia nie była patronką miasta od początku. Osada położona w dolinie - choć najwyżej w Europie, nosiła nazwę Serdika. Powstała kilkaset lat przed naszą erą. Była ważnym szlakiem w starożytności, bo łączyła Rzym z Konstantynopolem. W pobliżu stacji metra Serdika znajduje się jedyny czynny w Bułgarii meczet. Bania Baszi Dżamija został zbudowany w 1576 roku i jest jednym z najstarszych w Europie. Meczet sąsiaduje z jedną z największych w Europie synagog. Została zbudowana przez potomków Sefardyjczyków, czyli Żydów przybyłych tu z Hiszpanii.
Najstarsza prawosławna cerkiew w mieście otoczona jest zabudowaniami pałacu prezydenckiego i hotelu Sheraton. Rotundę zbudowali Rzymianie w IV wieku. Do dziś pełni swe sakralne przeznaczenie. Atrakcją miasta jest też cerkiew Aleksandra Newskiego. To jedna z największych cerkwi na świecie. Jest stosunkowo młoda. Ukończono jej budowę w 1912 roku. Obiekt w stylu neobizantyńskim, zaprojektował rosyjski architekt Pomerancew bardzo popularnym w XIX-wiecznej Rosji.
Ważnym obiektem jest cerkiew bojańska. Powstała w 11 wieku i rozrastała się do 13 wieku. To najlepiej zachowana średniowieczna świątynia prawosławna.
Komentarze