Karol Nawrocki prezydentem Polski. Na kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość oddano 50,89 proc. głosów. Jego kontrkandydat z Koalicji Obywatelskiej otrzymał 49,11 proc. głosów poparcia.
Wyniki sondażowe exit poll zaraz po zamknięciu lokali wyborczych dawały minimalne większe szanse kandydatowi koalicji. Członkowie Platformy Obywatelskiej wierzyli w wygarną...
- Mamy prezydenta, który tak naprawdę niweczy wszystkie nasze działania, bo tak nawet w tej chwili było, za czasów Dudy. Gdyby to był Nawrocki, nie daj Boże, to byłaby katastrofa, bo z tego, co widzieliśmy w kampanii, mógłby być jeszcze gorszym prezydentem - mówił podczas wieczoru wyborczego Piotr Głowski, poseł Koalicji Obywatelskiej.
Jakim będzie? Marcin Porzucek twierdzi, że Nawrocki dostał poważny mandat zaufania, i jest przekonany, że tego mandatu nie zmarnuje i będzie współpracował z rządem.
- Myślę, że pan prezydent na pewno nie będzie wetował takich projektów korzystnych dla Polaków. W jakimś stopniu był to tak, że plebiscyt czy popieramy i dobrze oceniamy rząd Donalda Tuska i jego koalicjantów bardzo wiele rzeczy obiecali i dużej części z tych rzeczy nie zdołali dowieźć, jak to się teraz mówi, zarówno w tym aspekcie społeczno-gospodarczym, jak i światopoglądowym - przekonuje Marcin Porzucek, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Koalicja rządowa broni się, że ich ustawy dotyczące właśnie “tego aspektu światopoglądowego” prezydent Duda i tak by zawetował. Ale refleksja po przegranej być musi. I to dogłębna.
- Naprawdę czas na poważną refleksję i na znalezienie odpowiedzi na pytanie, dlaczego. Ale taką wielowarstwową, nie tylko płytką, jednoznaczną, krótką, ale bardzo głęboką analizę tego, co się stało. Zachowania nas samych, bo pytanie, czy daliśmy z siebie wszystko. No i potrzeba szczerej rozmowy wewnątrz partii -twierdzi Jacek Gursz, burmistrz Chodzieży, Platforma Obywatelska.
Bo zdaniem posła PiS: - W ogóle widać bardzo poważny kryzys tej koalicji. Skoro skandale ujawniane przez ostatnie dwa tygodnie przez różne media na temat kandydata obywatelskiego nie zaszkodziły mu w sięgnięciu po zwycięstwo.
- Zniechęcono wyborców centrowych, pokazano, że ten atak niezależnie w jakim stopniu był uzasadniony, a w jakim nie, to już ten hejt, ten czarny pijar, który się pojawiał, spowodował, że wyborcy zagłosowali tak, a nie inaczej. Tam wyborcy przecież mieli świadomość, na kogo głosują - przyznaje Marcin Porzucek.
I nieco ponad połowa zagłosowała na Nawrockiego z takich czy innych powodów.
- Mam ten obraz tej jego przeszłości. Ja się bardziej obawiam tego, jak nas będzie świat odbierał. Europa, oni przecież wiedzą. Liczyli na nas, zawiedliśmy - dodaje Jacek Gursz.
Teraz po ogłoszeniu przez Państwową Komisję Wyborczą oficjalnych wyników wyborów jest czas na składanie protestów wyborczych. Ich rozpatrywaniem zajmuje się Sąd Najwyższy. Jeśli uzna, że ewentualne uchybienia nie miały wpływu na wynik wyborów, staną się one ważne. Kadencja obecnego prezydenta Andrzeja Dudy kończy się 6 sierpnia. Tego też dnia przed Zgromadzeniem Narodowym prezydent elekt złoży przysięgę i obejmie urząd.
Komentarze