Konkurs na najlepszego sygnalistę i wabiarza

24.05.2022   Autor: Mateusz Manthai
769---123
Myśliwi w weekend w Goraju, walczyli o tytuł najlepszego sygnalisty. W szranki konkursowych zmagań stanęło kilkunastu śmiałków z Piły, Trzcianki, Barlinka czy Krakowa. 
 
Wielkopolski Festiwal Kultury Łowieckiej odbywa się nieprzerwanie od 1995 roku. 28 edycja imprezy przyciągnęła do Goraja wielu miłośników lasu i polowań. Widzowie mogli poznać m.in.  łowieckie obyczaje.  

– Konkursy pokazują i sprawdzają umiejętności myśliwskie takie specjalistyczne jak np. terenowa ocena poroży jeleni. Myśliwy przez lornetkę musi ocenić formę poroża i jego masę - tłumaczy Maciej Strawa, organizator Festiwalu Kultury Łowieckiej w Goraju. 

Największą atrakcją dla wielu widzów był konkurs sygnalistów. Uczestniczący w nim leśnicy mówią, że granie na rogach jest dla nich pasją. Ta umiejętność przydaje się także podczas polowań. Myśliwi mówią, że dźwięki wydawane przez sygnalistę są hołdem oddawanym zwierzynie. 


– Przede wszystkim raz w tygodniu staramy się trenować, zebrać się całym zespołem. Próba trwa od godziny w górę. Są różne ćwiczenia rozgrzewkowe, rytmiczne i oczywiście później konkretne sygnały, które możemy wylosować na konkursie - opowiada Jakub Górecki, leśnik i sygnalista z Barlinka.
 
Sygnaliści grają także podczas różnych myśliwskich uroczystości. Ich umiejętności można usłyszeć podczas mszy hubertowskich, a także w czasie ślubów czy pogrzebów leśników.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group