Zmarła 34-letnia pilanka. Osierociła czworo dzieci

17.12.2021   Autor: Redakcja
772---565
34-letnia pilanka zmarła w Niemczech. Osierociła czworo dzieci. Teraz rodzina organizuje zbiórkę pieniędzy na sprowadzenie jej zwłok i pomoc dzieciom zmarłej. 

Kobieta przeprowadziła się do Gubina. Gdy zachorowała na covid trafiła do szpitala po niemieckiej stronie. Tam zmarła na niewydolność serca.

-  Zostawiła tu  czworo dzieci i męża. Założyłam zrzutkę żeby pomóc im bo koszty kremacji transportu i pochówku są duże ponieważ nie miała ubezpieczenia niemieckiego na wypadek śmierci. Nikt się nie spodziewał jej śmierci bo miała zaledwie 34-lata - napisała do redakcji pani Kasia, kuzynka zmarłej pilanki.

Irena zmarła 13 grudnia. 

- Mąż Remik ma podwójnie ciężko, przeżywa utratę swojej ukochanej żony ale musi udźwignąć ciężar odpowiedzialności za czwórkę dzieci. Na jego barki spłynęły nie tylko obowiązki związane z utrzymaniem domu, ale także zapewnienie bliskości i bezpieczeństwa dzieciom. 
Niech poczuje że nie jest sam pomóżmy mu na tyle ile możemy...
- czytamy na stronie zbiórki na portalu pomagam.pl. 
ABY WESPRZEĆ RODZINĘ ZMARŁEJ IRENY WYSTARCZY KLIKNĄĆ TU 

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group