Zdalna nauka skutkuje dużymi zaległościami

10.02.2021   Autor: Mateusz Manthai
1463---257
Młodzież ma coraz większe zaległości w nauce. Zdalna edukacja sprawiła, że uczniowie opanowali nawet 70 proc. mniej wiedzy, niż podczas stacjonarnej nauki w szkole – wynika z ostatnich szacunków Banku Światowego. że uczniowie opanowali nawet 70 proc. mniej materiału, niż podczas stacjonarnej nauki w szkole – wynika z ostatnich szacunków Banku Światowego. 

W czasie pandemii młodzież skazana jest na zdalne nauczanie. Zajęcia za pośrednictwem internetu prowadzą jednak do powstawania wielu zaległości. Nauczyciele chcąc zniwelować straty organizują zajęcia wyrównawcze. Jednak, jak mówią, najwięcej zależy od podejścia młodych ludzi.

- Są uczniowie, którzy mają bardzo dużą dyscyplinę wewnętrzną, którzy potrafią powiedzieć „dzisiaj to zaplanowałem, to zrobię, jutro coś innego”. Niektórzy zyskają, a niektórzy stracą bardzo dużo niestety - twierdzi Regina Nalepa, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Chodzieży.

Nauczyciele skarżą się, że niektórych rzeczy nie da się wytłumaczyć za pośrednictwem komputera. Słabe wyniki uczniów mogą skutkować spadkiem pozycji szkół w ogólnopolskich rankingach. Nauczyciele obawiają się także o maturzystów. Pomimo tego, że z tegorocznego egzaminu dojrzałości usunięto najtrudniejsze zagadnienia, to i tak może nie być łatwo.

- Nauka zdalna jest gorsza od nauki tradycyjnej, chociażby z tego względu, że po prostu brakuje takiego kontaktu z nauczycielem. Na pewno jakieś braki są. Brakuje takiego wytłumaczenia np. na matematyce, żeby nauczyciel spojrzał w zeszyt, wskazał, w którym miejscu popełniłem błąd, czy kolega popełnił błąd - przekonuje Sławomir Smolczewski, uczeń klasy maturalnej.


Brak realnego kontaktu z nauczycielami i innymi uczniami skutkuje też brakiem motywacji do nauki, a złe oceny obniżają poczucie własnej wartości. To zaś...

- Powoduje bardzo duże lęki społeczne. Lęki bardzo często przekładają się na epizody depresyjne. Jeżeli nie jest szybko wyłapany, przeradza się w długotrwałą depresję - mówi Romana Otto, psycholog. 

Nauczycielom zależy na tym, aby uczniowie jak najszybciej zasiedli w szkolnych ławkach.

- Mam nadzieję, że szybko wrócimy do nauczania w klasach maturalnych i choćby 2 miesiące wystarczą na zniwelowanie szkód, które są bardzo trudne w zrozumieniu treści, które przenoszą ucznia na wyższy poziom - tłumaczy Jan Palacz, dyrektor Zespołu Szkół w Czarnkowie. 

Powrót starszych uczniów do szkół uzależniony jest jednak od rozwoju pandemii i szczepień. Od dziś rozpoczęła się rejestracja na szczepienia przeciwko Covid-19 nauczycieli młodszych klas, którzy już wrócili do nauki stacjonarnej.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group