Matki-Wariatki dla samotnych matek

22.02.2017   Autor: Artur Maras
---

Matki-Wariatki czyli grupa matek, które chcą działać wspólnie na rzecz innych w naszym regionie wzięły się za organizację kolejnej zbiórki. Tym razem zbierają dary dla samotnych kobiet, mam i dzieci z placówki opiekuńczo wychowawczej w Pile. Kobiety chcą zebrać rzeczy, które trafią do potrzebujących.

W ośrodku przy Bohaterów Stalingradu przebywa sześć matek z dziesięciorgiem dzieci. Matek po przejściach, często bez środków do życia. To właśnie takim osobom pomaga Ośrodek Wsparcia kierowany przez MOPS

- Schronienie tam mogą uzyskać zarówno ofiary przemocy domowej jak i osoby bezdomne. Mamy tam również matki z małoletnimi dziećmi, które z różnych powodów nie mogą przebywać w swoim stałym miejscu zamieszkania - wyjaśnia Marzena Amza, zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Pile.

I właśnie dla takich osób swoją akcję chcą skierować Matki-Wariatki, czyli grupa pilskich mam zrzeszona na facebooku.

- Sama jestem matką dwójki dzieci, wiem jakie to są koszty, dlatego chce pomóc innym. Wiem, że to będzie szczytny cel. Chcemy jak najbardziej pomagać takim osobom - zapewnia Emilia Piechocka organizatorka akcji.

Dary będzie można oddawać w salonie fryzjerskim przy ul. Podchorążych 9 w Pile. Oprócz samotnych matek na wsparcie fejsbukowiczek mogą też liczyć dzieci z placówki opiekuńczo-wychowawczej. Tutaj swój dach nad głową znalazło 12 dzieci, głównie nastolatków.

Choć ośrodek zapewnia dzieciom podstawową opiekę to wiadomo, że potrzeby szczególnie nastolatków są ogromne. Brakuje im ubrań oraz rzeczy, które pozwolą rozwijać pasje, ale nie tylko.

- Takie bieżące potrzeby właśnie. Kosmetyki dla nastolatków, czy kołdry, pościel, poduszki
- wymienia Joanna Uszko, dyrektor Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Pile.

Podobne potrzeby mają samotne kobiety, które mieszkają w schronisku dla kobiet przy al. Niepodległości. 15 mieszkanek tego domu marzy o własnych kosmetykach czy choćby swojej pościeli.

- Teraz najbardziej panie potrzebują ręczników i pościeli, jakieś poduszki, nie muszą być nowe. To jest rzecz, która zawsze się przydaje - twierdzi Lech Gąsiorowski, dyrektor Monar-Markot w Pile.

Właśnie takim kobietom chcą teraz pomagać Matki-Wariatki. Wcześniej kobiety z tej grupy zebrały zabawki dla oddziału dziecięcego w pilskim Szpitalu Specjalistycznym.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group