Kiełbasa z haczykami i gwoździami dla psów?

12.08.2016   Autor: Redakcja
---

Kawałki kiełbasy z powbijanymi haczykami – ktoś rozrzucał przy ścieżce rowerowej w Pile. Ma to być przynęta dla psów. Taką niebezpieczną karmę pilanie widzieli pomiędzy kortami tenisowymi, a mostem Władysława Łokietka nad Gwdą. Sprawę już wyjaśnia straż miejska.

Monika Ciołek zatrzymała się przy poboczu ścieżki rowerowej nad Gwdą. Wówczas zaniepokoiło ją to co zobaczyła w trawie, w popularnym spacerowym miejscu w Pile.

- Zobaczyłam krążek kiełbasy z wbitymi haczykami. Masakra, ludzie przechodzą tędy codziennie ze swoimi psami, przechodzą tędy z dziećmi, całe rodziny, to jest nie do pomyślenia. Jakim cudem takie rzeczy mogą się dziać? - mówi oburzona Monika Ciołek.

To miała być przynęta na psy. Ktoś prawdopodobnie specjalnie rozrzucił krążki kiełbasy naszpikowanej ostrymi przedmiotami, po to by je jeśli nie zabić, to przynajmniej okaleczyć. Mieszkańcy Piły są zbulwersowani.

 
Tego typu przynęta mogłaby być bardzo niebezpieczna dla zwierząt.

- Jest to jak najbardziej niebezpieczne dla życia, zdrowia psów i kotów z tego względu, że tego typu przedmioty mogą doprowadzić do perforacji przewodu pokarmowego, przełyku, żołądka, jelit, zapalenia otrzewnej i zapalenia tkanek wokół przełyku, do ciężkich schorzeń, a również i do śmierci - wyjaśnia Ryszard Solecki, weterynarz z Piły.

Na szczęście tego typu przypadków w Pile nie było, ani u tego weterynarza, ani u innych w mieście.

- Sprawdziliśmy. W żadnym zakładzie weterynaryjnym nie było jakiegokolwiek zgłoszenia, które potwierdzałoby fakt tego, co zostało na Facebooku napisane. Mamy tam swoje służby, swoje kamery, w tej chwili przeglądamy materiał nagrany, do dziś nie znaleźliśmy czegoś takiego, co by było jakimkolwiek potwierdzeniem tych informacji - tłumaczy Wojciech Nosek, komendant Straży Miejskiej w Pile.

Straż miejska zareagowała na doniesienie o tych praktykach opublikowane na jednym z portali społecznościowych. Do tej pory jednak nikt bezpośrednio strażnikom takich przypadków nie zgłaszał. Gdyby jednak sytuacja się powtórzyła to komendant apeluje o to, by taką rzecz im zgłosić. Bo to po prostu przestępstwo.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group