Nasi na olimpiadzie w Rio de Janeiro

05.08.2016   Autor: Jakub Sierakowski
---

Dzisiaj w nocy w Rio de Janeiro rozpoczynają się XXXI Letnie Igrzyska Olimpijskie. Polskę reprezentować będzie 243 sportowców. Wśród nich jest grupa zawodników związanych z naszym regionem. Warto przyjrzeć się ich sylwetkom.

Michał Kubiak. Skazany na siatkówkę

Pierwszym z nich jest gwiazda polskiej (i nie tylko) siatkówki, Michał Kubiak. Kapitan naszej reprezentacji urodził się w Wałczu, w siatkarskiej rodzinie, gdyż tę dyscyplinę uprawiało zarówno jego rodzeństwo, jak i rodzice. Wygląda więc na to, że nie miał innego wyjścia, jak tylko pójść w ich ślady. Kubiak wybrał ciekawą drogę na początku swojej siatkarskiej kariery, bo zaczął nie od hali, a od... piasku, a dokładniej siatkówki plażowej. Był w parze ze Zbigniewem Bartmanem, który jeszcze do niedawna także był regularnie powoływany do reprezentacji Polski. Przygoda z „plażówką” bez wątpienia pomogła mu w rozwinięciu umiejętności technicznych oraz tych związanych z wystawą piłki. Po grze na plaży, przyszła pora na halę - pierwszy sezon w Plus Lidze nasz kapitan spędził w Jokerze Piła. Michał Kubiak oprócz ogromnych umiejętności, ma jednak przede wszystkim niezwykłe serce do walki i charyzmę. Jak sam mówi, z naszą reprezentacją można wygrać, jednak nie można jej pokonać. Te słowa gwarantują, że nasi siatkarze dadzą z siebie wszystko i będą dostarczać nam mnóstwa pozytywnych emocji.

Natalia Madaj. Nadzieja na medal rodem z Szydłowa

Kolejną naszą reprezentantką jest wioślarka, Natalia Madaj. Urodzona w Pile, wychowana w Szydłowie. Wystartuje w kategorii dwójka podwójna kobiet. Osadę tworzy razem z Magdaleną Fularczyk. Bez wątpienia można stwierdzić, że obie panie mają bardzo duże szanse na medal. Zaczęły razem pływać 4 lata temu, obie spędzają ze sobą bardzo dużo czasu i dobrze się znają, więc ze zgraniem i „team spirit”, nie powinno być najmniejszego problemu. Natalia Madaj może być również znakomitym przykładem dla innych zawodników z małych miejscowości,którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę ze sportem. Mieszkańcy Szydłowa będą mocno trzymać kciuki za reprezentantkę ich miasta, planują nawet utworzenie strefy kibica. Z takim dopingiem o sukces będzie dużo łatwiej.

Monika Stefanowicz. Siła doświadczenia
Monika Stefanowicz Polskę reprezentować będzie w maratonie. Dla 36–latki pochodzącej z Wągrowca, Igrzyska w Rio najprawdopodobniej będą ostatnimi. W związku z tym, o jej mobilizację z pewnością nie trzeba się martwić. Co więcej, jest w bardzo dobrej formie, gdyż na kwietniowych Mistrzostwach Polski pobiła swój życiowy rekord o ponad minutę, co jest znakomitym prognostykiem. Nie wzięło się to znikąd - tygodniowo przebiega nawet 200 kilometrów. Jak sama mówi, po urodzeniu dziecka trzy lata temu miała kryzys związany z bieganiem i nie wiedziała, czy chce wrócić do czynnego uprawiania sportu. Wszystkie wątpliwości na szczęście minęły, a rodzina stanowi teraz największą motywację do ciężkiej pracy.

Łukasz Gierak. Niespodziewane powołanie

Kariera wychowanka Nielby Wągrowiec, Łukasza Gieraka w reprezentacji piłki ręcznej trwa bardzo krótko, bo od kwietnia. Jak przyznał, powołania kompletnie się nie spodziewał, a dowiedział się o nim od... narzeczonej, która znalazła informację w internecie. Mimo tak nikłego doświadczenia, od razu został rzucony na głęboką wodę. Trener reprezentacji, Talant Duszbajew właśnie w nim widzi jeden z filarów na środku rozegrania. Fakt powołania dla Łukasza Gieraka był niespodzianką dla większości kibiców i ekspertów. Selekcjoner wierzy jednak w jego umiejętności i charakter. Na Gieraku z całą pewnością będzie ciążyć ogromna odpowiedzialność i presja, bo na piłkarzy ręcznych tradycyjnie wszyscy kibice bardzo liczą. Pierwszy mecz na Igrzyskach naszych szczypiornistów już w niedzielę, z Brazylią. Zapewne cały Wągrowiec będzie bardzo mocno trzymać kciuki za Łukasza.

fot. Polski Komitet Olimpijski

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group