Strzelnica w schronie bojowym w pobliżu jeziora Płotki odkryta. Zamurowano ją po wojnie. Teraz członkowie Pilskiego Muzeum Wojskowego wyburzyli część ściany.
W Centrum Rehabilitacji na Płotkach w dawnych budynkach Geovity miłośnicy militarnej historii odsłonili strzelnicę. Od lat chcieli to zrobić, bo to obiekt o nietypowej konstrukcji, jedyny taki na "pozycji pilskiej".
- Znajdował się on w piwnicy budynku i blokował ogniem czołowym drogę do Zelgniewa. Jego strzelnica była prawdopodobnie zamaskowana oknem piwnicznym. W tym miejscu stały dawniej dwa budynki, podobno zniszczone podczas działań wojennych, schron miał również nie przetrwać. Okazało się jednak, że budynki nie zostały zniszczone, tylko w latach 70. przebudowane i połączone łącznikiem, tworząc jeden duży budynek. A obiekt bojowy wbudowany w dolną kondygnację budynku nadal tam jest i stanowi małą izbę (ok. 180 cm x 180 cm) w dużym narożnym pomieszczeniu. Schron niestety nie posiada już płyty pancernej grubości 3 cm typu 422P01 oraz pozostałego wyposażenia. W otwór strzelnicy została wmurowana krata, a jej stopniowany, przeciwrykoszetowy profil zamurowano dużymi, obrobionymi kamieniami. Wszystko przykrywała prawie 5 cm warstwa tynku, z zewnątrz nie było widać żadnych śladów po obiekcie - informuje Przemysław Olszyński, dyrektor Pilskiego Muzeum Wojskowego.
Miłośnicy historii powoli usuwali spoinę i pierwszy kamień, potem kolejne, odkrywając otwór strzelnicy oraz szczelinę obserwacyjną. Do budowy strzelnicy wykorzystano beton i cegły.
fot. Pilskie Muzeum Wojskowe
Komentarze