Artyleria była główną atrakcją wałeckiego pikniku militarnego. Organizatorzy wydarzenia przygotowali wiele ciekawostek dla fanów historii militariów. Podczas imprezy zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne między innymi z Piły oraz Szczecina. Swoje eksponaty przedstawiła również wałecka Grupa Warowna „Cegielnia”.
Piknik militarny już za nami. W tym roku organizatorzy postanowili skupić się na pokazach artyleryjskich. Pomimo niesprzyjającej aury zorganizowaną w wałeckim skansenie fortyfikacyjnym wystawę odwiedziła spora grupa fanów i amatorów militariów. - Myślę, że ten skansen jest doskonałym miejscem do relaksu - mówi Bogdan Dankowski, kierownik Grupy Warownej Cegielnia.
Uczestnicy festynu militarnego mogli zobaczyć z bliska liczne maszyny wojskowe, przygotowane na to wydarzenie. Organizatorzy przedsięwzięcia otworzyli również również kino bunkrowe. Głównym punktem imprezy był pokaz artyleryjski grupy Theatrum Historicum z Piły. - Jesteśmy tutaj po raz kolejny. Przedstawiamy grupę artylerzystów z okresu wojny polsko-szwedzkiej z 1655 roku - mówi Zbigniew Juszkiewicz ze Stowarzyszenia Theatrum Historicum z Piły.
Podczas festynu można było również podziwiać model pomnika Zdobywców Wału Pomorskiego. Został on przekazany przez jednego z wałczan na rzecz muzeum. Uczestnicy festynu mogli też wziąć udział w zawodach strzeleckich, organizowanych przez wałecki odział Ligi Obrony Kraju. - Przygotowaliśmy przede wszystkim strzelanie z karabinków. Chcemy rozstawić figurki, aby było atrakcyjniej - mówi Dariusz Borowczak, sekretarz Ligi Obrony Kraju w Wałczu.
Jak przyznają organizatorzy festynu wydarzenie, mimo niesprzyjającej pogody, cieszyło się zainteresowaniem wśród wałczan. Obecnie trwają rozmowy na temat kolejnego festynu militarnego.
