Droga Mleczna to nasz kosmiczny dom. Szczególnie w letnie miesiące jest ona najlepiej widoczna. Wystarczy dobra pogoda i wyjazd za miasto. Nie może jednak zabraknąć odrobiny cierpliwości i przygotowań. Jak przygotować się na noc pełną wrażeń?
Nocne niebo to coś, co zawsze zachwyca. Wspomnienia z nocy na wsi czy biwakowania zostają w głowie na zawsze. Gwiazdy i niektóre obiekty, niegdyś dostrzegalne gołym okiem nie są już jednak tak dobrze widoczne jak kiedyś. Winowajcą jest zanieczyszczenie świetlne produkowane przez miejskie lampy. Tam, gdzie jeszcze 100 lat temu niebo wypełniało się gwiazdami, obecnie dostrzec można jedynie kilka najjaśniejszych gwiazd.
Zdjęcie Drogi Mlecznej pomiędzy Różą Wielką a Pokrzywnem
Na mapie Polski coraz mniej jest miejsc, które oferują doskonały widok na nocne niebo. Wciąż jednak są obszary, gdzie zanieczyszczenie świetlne jest na tyle niskie, że pozwala dostrzec Drogę Mleczną czy inne wspaniałe obiekty głębokiego nieba gołym okiem. Przy odpowiednich warunkach możliwa jest nawet obserwacja naszej najbliższej kosmicznej sąsiadki — galaktyki w Andromedzie.
Zdjęcie ekranu z Light Pollution Map
Mapy dostępne w sieci mogą ułatwić zadanie znalezienia perfekcyjnego miejsca na obserwacje. Wystarczy wyjechać 15 - 20km za Piłę, by zobaczyć pasmo Drogi Mlecznej. Mapy przedstawiają zanieczyszczenie świetlne w skali Bortle’a od 1 do 9. Im wyższa liczba, tym gorsze warunki do obserwacji. W Polsce nie ma już obszarów schodzących poniżej 3 stopnia, jednak wciąż są regiony, gdzie obserwacje są niemal perfekcyjne. Jednym z takich miejsc są okolice Drawieńskiego Parku Narodowego, gdzie zanieczyszczenie w skali Bortle’a spada do aż 4. Dla porównania w centrum stolicy Wielkopolski, Poznaniu skala Bortle to aż 8 punków. Należy jednak uważać, by nie wjechać po zmroku do samego parku, bo jest to niezgodne z jego regulaminem. Warto też wiedzieć, że tylko niektóre drogi leśne są dostępne dla ruchu drogowego. Najlepiej więc trzymać się pól, gdzie i tak widać największą część nieboskłonu.
Co jeszcze sprawdzić zanim pojedziemy w teren? Nie zobaczymy ani jednej gwiazdy, jeśli będą chmury. Najlepsze niebo do obserwacji, to całkowicie czyste niebo. Pogoda to najmniej pewna rzecz, dlatego warto sprawdzać ją na bieżąco. Poza portalami internetowymi najczęściej korzysta się z aplikacji takich jak Windy, gdzie znaleźć można dane o aktualnych pozycjach chmur i prognozę ich przyszłej pozycji. Jeśli zdecydujemy się zagłębić się w astronomię czy astrofotografię, to znajdziemy tam także wiele innych przydatnych informacji o pogodzie.
Zdjęcie ekranu ze strony Stellarium
Kiedy pojechać by mieć pewność, że zobaczymy Drogę Mleczną? Musimy sprawdzić, czy nie ma Księżyca. Jego światło, szczególnie w pełni powoduje, że ciemniejsze obiekty na niebie bledną w jego blasku. Musimy więc wybrać okres nowiu Księżyca. Przydatne będą tutaj kalendarze z jego fazami, czy aplikacje takie jak Stellarium, gdzie dowiemy się, o której wschodzi i zachodzi nasz naturalny satelita. W aplikacji Stellarium sprawdzimy też gdzie dokładnie patrzeć, by znaleźć poszczególne obiekty na niebie.
Co wziąć ze sobą? Jeśli mówimy o obserwacjach gołym okiem, to potrzebujemy tak naprawdę tylko ciepło się ubrać. Warto też pamiętać o środkach przeciw komarom. Jeśli chcemy jednak sfotografować nocne niebo, to potrzebny nam będzie także statyw. Możliwa jest fotografia telefonem, ale będziemy musieli go ustabilizować i zrobić zdjęcie z długim naświetlaniem.
Astronomia i nocne obserwacje mogą być wielką przygodą. Wielu zaczyna ją od właśnie takich wyjazdów, a potem brnie coraz dalej. Z odpowiednim sprzętem, takim jak lornetki możliwa jest też obserwacja innych obiektów, takich jak kratery na Księżycu, największe gromady gwiazd, mgławice czy galaktyki. Bez odpowiednich zabezpieczeń wykluczone jest jednak patrzenie na Słońce, bo można trwale stracić wzrok.
Komentarze