Wojsko zaprasza w kamasze - WIDEO

Wojsko zaprasza w kamasze - WIDEO

Wszelkie rodzaje sił zbrojnych oraz szkoły wojskowe – na targach w Pile. Można przyjść porozmawiać z żołnierzami różnych formacji, obejrzeć sprzęt, a nawet zapisać się do terytorialsów. II Wojskowe Targi Służby i Pracy na pilskim ANS-ie jeszcze w sobotę.  

To oferta dla uczniów szkół średnich, by zachęcić ich do wstąpienia do szkół wojskowych, bo to zawód...  

- Myślę, że jest atrakcyjny, ale nie dla wszystkich. - Interesuję się wojskiem, historią, ale o szkole jeszcze nie myślałem - mówią uczestnicy wydarzenia. 

Ale i czasy mamy niepewne, więc to zainteresowanie wojskowością czy nauką strzelania w ostatnim czasie wzrasta. A jeśli kogoś zainteresuje tajna służba może zostać snajperem. Musi być niewidocznym dla wroga. Ale jak mówią, choć służba to wymagająca, to daje dużo satysfakcji, więc zapraszają do siebie  

- Jest to etat dosyć wymagający, bo raz, że sprawność fizyczna, dużo nauki, matematyka, nasz etat składa się z takich dziedzin jak rozpoznanie, strzelanie, dużo strzelania mamy na różne dystanse, działanie w budynkach - przekonuje strzelec wyborowy.

I survival, czyli przetrwanie w trudnych warunkach. Trudne warunki mają też żołnierze z batalionu chemicznego. Zajmują się wykrywaniem oraz likwidacją skażeń. W kraju są tylko cztery takie jednostki.  

- No nasza służba nie należy do najłatwiejszych, ponieważ tutaj trzeba mieć bardzo wysokie predyspozycje nie tylko fizyczne, ale też i psychiczne, ponieważ, jak mówi sama nazwa jednostki, batalion chemiczny wiąże się to z nakładaniem odzieży nie tylko tej gazoszczelnej, ale także tej filtracyjnej - mówi st. chorąży Andrzej Brzeski z 6 batalionu chemicznego sił powietrznych. 

Co powodować może duży dyskomfort, ale jak zapewniają żołnierze warto do nich przyjść. Warto też związać się z akademią wojskową i to bez względu na płeć - przekonują studentki.  

- Jeżeli chodzi o marynarkę wojenną, to czy jest się mężczyzną czy kobietą to nie ma to znaczenia, jeżeli ktoś chce być na okręcie i służyć na okręcie, być jako oficer dowódcą oddziału no to myślę, że każdy się odnajdzie i mężczyzna, i kobieta - mówi marynarz podchorąży Konstancja Kitowska z Akademia Marynarki Wojennej.

Akademia Marynarki Wojennej czy Lotnicza Akademia Wojskowa w Dęblinie to szkoły elitarne - mają więcej chętnych niż miejsc. Tu też służba łączy się z pasją  

- Jak już raz się wsiądzie do tego samolotu i się spojrzy na wszystko z góry to zawsze z dołu będzie się zawsze gdzieś wracać do tego co na górze i będzie się chciało wrócić na górę plutonowy podchorąży Natalia Niedźwiedzka z Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie.  

Wojskowe uczelnie dają też umiejętności do pracy w cywilu. WAT szkoli fachowców choćby z cyberbezpieczeństwa. To też specjaliści rozchwytywani w wojsku.  

- To jest ciężki kawałek chleba pod względem i fizycznym, i mentalnym trzeba dać z siebie sto procent pod względem nauk ścisłych jak i sprawności fizycznej, które jest potrzebne w codziennym funkcjonowaniu żołnierza wojska polskiego - tłumaczy kpr. podchorąży Łukasz Zbróg z Wojskowej Akademii Technicznej.  

Na targach można zapoznać się także z ofertą klas mundurowych szkół średnich. Piła jest jednym z 16 miast w Polsce i jedynym w Wielkopolsce, w którym odbywają się targi. Wojskowe Targi Służby i Pracy na Akademii Nauk Stosowanych zakończą się w sobotę o 17.00.  

 

 

 

Komentarze

Funkcja dodania komentarzy pod tym artykułem jest wyłączona. Napisz do nas jeżeli chcesz wypowiedzieć się na ten temat.