Dzieci nie mają problemu... z kupieniem alkoholu

24.11.2023   Autor: Kamil Kończewski
1999---62
Ponad 50 proc. nieletnich mieszkańców Wałcza piło alkohol jednorazowo lub wielokrotnie. Wynika to z badań jakie przeprowadził wałecki ratusz. Podobnie źle, jest w innych miastach. 

Ankieta miała dać odpowiedź na pytanie: od czego uzależniają się młodzi ludzie. Badaniem objęto prawie tysiąc osób. Byli to uczniowie ze szkół podstawowych i średnich. Pytano o uzależnienia od alkoholu czy innych substancji psychoaktywnych, hazardu czy telefonów komórkowych. 

- Nas zawsze interesuje najbardziej ta grupa ludzi młodych, tam, gdzie jest ta profilaktyka uniwersalna. Czyli tam, gdzie możemy zapobiegać problemom które mogą nastąpić w tym wieku dorosłym, kiedy następuje wiek inicjacji od różnych substancji psychoaktywnych - twierdzi Anna Czerniewicz, naczelnik wydziału spraw społecznych w Urzędzie Miasta w Wałczu. 
 
A dlaczego młodzi ludzie piją alkohol? 

- Mózg uczy się o wiele, wiele szybciej dlatego, że w taki a nie inny sposób może doznawać ulgi, może doznawać szczęścia - tłumaczy Daniel Otto, terapeuta uzależnień w Pile. 

Jak się okazuje do uzależnienia nie prowadzi tylko i wyłącznie picie alkoholu wysokoprocentowego.  

- Bardzo duży wpływ mają tutaj alkohole smakowe, które są dostępne w małych pojemnościach. Które są też bardzo atrakcyjne ze względu na to, że, jakby ten sam który jest... zabija alkohol. A działanie jest takie samo jak przy zwykłych alkoholach - dodaje terapeuta. 

 

Niepełnoletni nie mają problemu z kupieniem alkoholu w sklepach – tak wynika z tego badania.  
- Często, gęsto sprzedawcy pozwalają im to kupować, nie sprawdzając dowodu. Wiek po prostu nie jest weryfikowany. Jest łatwo nabyć ze względu takiego, że młodzież w wieku 15, 16 lat wyglądają na osoby starsze - mówią uczniowie wałeckiej szkoły. 


 
Sprzedawcy mają obowiązek legitymować młodych ludzi podczas próby zakupu alkoholu. Jednak młodzież ucieka się do innych sposobów, by napoje wyskokowe jednak kupić.  
 
- Próbowali przez podstawionych ludzi. Się nie udało, wyszedł gdzieś kogoś zaczepił. Na takie coś też jesteśmy wyczuleni - zapewnia Krzysztof Kulasek, właściciel sklepu w Złotowie. 

Za sprzedaż alkoholu niepełnoletnim grozi odebranie koncesji. Ponadto właściciel sklepu ma trzy letni zakaz starania się o takie pozwolenie. A sprzedawca musi się liczyć z grzywną.
 
- Każda osoba, która jest świadkiem takiego popełniania takiego czynu ma obywatelski obowiązek tak naprawdę powiadomić o takiej sytuacji nas jako organ odpowiedzialny za przestrzegania prawa - 100% asp. Damian Pachuc rzecznik prasowy KPP w Złotowie. 

Ważna jest w tym wszystkim reakcja rodziców. Jeżeli dziecko...   

- Nie wraca w wyznaczonym czasie do domu, czyli jakby przedłuża. Jeżeli on samodzielnie nie odbiera telefonów, tylko odbiera raczej kolega i mówi, że jest teraz w łazience - tłumaczy terapeuta. 
 
I jest to już poważny sygnał dla rodziców.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group