Dyrektor Wałeckiego Centrum Kultury zostanie na stanowisku

01.02.2023   Autor: Kamil Kończewski
1306---81
Dyrektor Wałeckiego Domu Kultury Maciej Łukaszewicz, pomimo złożonej wcześniej rezygnacji, zostanie na stanowisku. Burmistrz Wałcza Maciej Żebrowski nie przyjął jego dymisji. Opozycja takie działanie nazywa “ustawką”.

Trzy miesiące temu dyrektor WCK Maciej Łukaszewicz złożył wypowiedzenie. Motywował to decyzjami Rady Miasta Wałcza, która co roku zmniejszała dotacje dla placówki. To sprawiło, że zubożała oferta kulturalna dla mieszkańców, a na koniec ubiegłego roku pojawiły się problemy z wypłatą wynagrodzenia dla pracowników. Powodem dymisji były także ataki personalne na dyrektora ze strony radnych. Ci dymisję nazywają “ustawką”.

- Ta cała sytuacja z związana z wypowiedzeniem WCK to jest taką, że tak określę, ustawką. Czy naprawdę burmistrz nie był w stanie w przeciągu tych 3 miesięcy się wypowiedzieć? Bo to znaczy, że pracownik podjął decyzję, że chce zrezygnować z pracy, a burmistrz co robi - przymusza go do powrotu? Czy ten pracownik to wycofał to zwolnienie - pyta Bogusława Towalewska, radna z Klubu Radnych Wspólny Wałcz.

Maciej Łukaszewicz ma z kolei sporo pretensji do radnych przeciwnych polityce burmistrza Macieja Żebrowskiego.

- Mieszkańcy, warto przypomnieć, kilka lat temu powierzyli panu Żebrowskiemu mandat burmistrza miasta, bo oczekiwali zmian. 65% mieszkańców opowiedziało się za zmianą, którą staramy się wdrażać i zamiast radni to wspierać, wybrali sobie taki sposób zarządzania miastem poprzez zakręcanie środków finansowych, poprzez blokowanie finansów. To jest ich odpowiedzialność - mówi Maciej Łukaszewicz, dyrektor Wałeckiego Centrum Kultury.
- Pan dyrektor zajmuje się polityką, a nie zajmuje się działalnością kulturalną, do której został powołany i tym się powinien zajmować, a nie oceną tego co zrobili radni. No bo to jest takie prawo radnych - dodaje radna Bogumiła Towalewska.

Burmistrz Wałcza, przed kilkoma tygodniami, podczas rozmowy z radnymi mającymi obecnie większość, a będącymi w opozycji wobec niego zasugerował, że być może mają swojego kandydata na dyrektora WCK-u. Jeśli mieliby taką osobę, to z chęcią by o niej porozmawiał.

- Do dzisiaj taka propozycja, takie spotkanie nawet nie zostało przez nich zainicjowane. Nawet nikt się do mnie nie zgłosił, że ma lepszy pomysł na kulturę niż my. Z tego wniosek, że moja decyzja, być może radni dojrzeli do tego, że jest to dobra decyzja, że dyrektor jest dobrym dyrektorem na stanowisku. A nawet powiedziałbym, że najlepszym na dzień dzisiejszy na potrzeby naszej kultury - tłumaczy Maciej Żebrowski, burmistrz Wałcza. 

Dyrektor WCP zapewnił, że mimo ograniczeń finansowych, Wałeckie Centrum Kultury będzie organizowało życie kulturalne na miarę swoich możliwości. Otwarta w tym roku będzie pracownia multimedialna. Środki na ten cel WCK pozyskało z programu “Konwersja cyfrowa domów kultury”, przygotowanego przez Narodowe Centrum Kultury. W ramach tego programu będzie zakupiony sprzęt oraz przeszkoleni pracownicy. Zdradził również, że gwiazdami tegorocznego “Festiwalu dwóch jezior” będą Łydka Grubasa oraz Grubson.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group