Nowa stacja uzdatniania wody pod Wałczem

Dobiegła końca modernizacja stacji uzdatniania wody w Szwecji pod Wałczem. Mieszkańcy wioski już nie muszą się martwić o jakość oraz ciśnienie płynącej z kranu wody. 

Stacja uzdatniana wody w Szwecji powstała w 1974 roku i była jak na tamte czasy jedną z nielicznych w okolicy. Z czasem wioska się rozrastała, przybywało nowych domów i zaczęły się problemy z dostawą wody. Szczególnie trudno było latem. 

- Wiadomo ludzi podlewają. W moim przypadku jak ja mieszkam na górce to my mieliśmy problem, od razu u nas nie było tego ciśnienia wody - mówi Jadwiga Naranowicz, sołtys Szwecji. 

Modernizacja stacji polegała na zainstalowaniu w hydroforni napowietrzacza wody, filtrów, agregatu prądotwórczego oraz powstało nowe przyłącze energetyczne. Obok budynku stacji zainstalowano dwa zbiorniki na wodę o łącznej pojemności prawie 200 metrów sześciennych. 
 
- Wykonaliśmy tą inwestycję też z takim troszkę naddatkiem. Troszeczkę większą. Chcielibyśmy podłączyć kolejne wsie, jak na przykład Zdbice - tłumaczy Przemysław Maksymowicz, kierownik referatu ochrony środowiska, planowania przestrzennego, gospodarki komunalnej Urzędu Gminy Wałcz. 
 
Modernizacja stacji trwała pół roku. Inwestycja kosztowała ponad 2 miliony złotych.