Szpitale powiatowe nie mają z czego wypłacać podwyżek

14.08.2022   Autor: Redakcja
956---1396

Szpitale powiatowe w Pile i w Wyrzysku nie mają pieniędzy na ustawowe podwyżki dla pracowników. To krajowy problem. Z szacunków Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych wynika, że w podobnej sytuacji jest ponad połowa szpitali powiatowych w Polsce.

Od 1 lipca pracownicy służby zdrowia mieli otrzymywać wyższe wynagrodzenia. Większość szpitali powiatowych w kraju ma z tym jednak problem.  
 
- Tych pieniędzy brakuje. Fundusz Zdrowia oferuje nam oczywiście pewną kwotę na podwyżki dla personelu medycznego i niemedycznego, ale to nie więcej jak 60 proc. tego co potrzebujemy. Bo wiadomo, że ustawa nakazuje nam wypłatę konkretnych stawek dla każdego pracownika - mówi Almuetaz Bellah Nasrullah, dyrektor d.s. lecznictwa Szpitala Powiatowego w Wyrzysku.

Dlatego na razie szpital wypłaca wynagrodzenia po staremu.  
 

- Bo nie mamy z czego wypłacać tej podwyżki, jak nie ma środków. Jeżeli będą od sierpnia, to będziemy wypłacać z wyrównaniem za lipiec - dodaje dyrektor.  
 

W Szpitalu Powiatowym w Wyrzysku pracuje 150 osób. Jeśli sytuacja się nie zmieni i szpital nie otrzyma większej puli centralnych pieniędzy na comiesięczne wypłaty, to w kasie szpitala do końca roku zabraknie łącznie pół miliona złotych. Im większy szpital powiatowy tym większe braki.  


- Poziom w jakim różni się nasze rozliczenie w stosunku do przedstawionego wzrostu kontraktu na poziomie minimalnym, czyli pracowników na umowę o pracę rozjeżdża się na poziomie około 800 tys. zł miesięcznie - mówi Wojciech Szafrański, dyrektor Szpitala Specjalistycznego w Pile . 

 
Co w skali półrocza daje ponad 4 mln złotych deficytu. Dyrektorzy placówek z całego kraju oraz związki zawodowe, w tym Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych alarmowali już resort zdrowia i NFZ o tym problemie. 
 
- Należy podkreślić, że problemy te wynikają nie ze złego zarządzania, lecz z niedofinansowania ochrony zdrowia, o czym jako związek informujemy od dawna. Nie da się zarządzać bez pieniędzy. Jest to problem systemowy, a nie personalny, a świadczy o tym fakt, że dotyczy on zdecydowanej większości szpitali w Polsce - przekonuje Krzysztof Żochowski, wiceprezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych. 
 

Od kilku dni trwają trójstronne spotkania środowisk medycznych z prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia oraz Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Padło zapewnienie o zwiększeniu puli na wynagrodzenia dla pracowników szpitali. Konkretów jednak na razie brak.  

fot. archiwum

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group