"Mamy dość!"

14.02.2022   Autor: Adam Szejnfeld
3783---374
O chaosie podatkowym, niestabilności prawa, skokowym wzroście cen energii i sytuacji przedsiębiorstw z sektora MŚP w Polsce u progu 2022 r. debatował 11 lutego br. Senacki Zespół ds. Małych i Średnich Przedsiębiorstw z udziałem przeszło osiemdziesięciu reprezentantów polskich organizacji przedsiębiorców i pracodawców. Dyskusję prowadził przewodniczący Zespołu, senator Adam Szejnfeld.

Naszym celem jest ocena sytuacji i przygotowanie dla rządu i parlamentu rekomendacji, które doprowadzą do poprawy bardzo niekorzystnej, wręcz dramatycznej sytuacji polskich przedsiębiorców – podkreślił na wstępie obrad przewodniczący Zespołu, senator Adam Szejnfeld.

Przewodniczący przytoczył najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego, z których wynika, że aktualnie w Polsce zarejestrowanych jest 2,2 mln przedsiębiorców. 99,8% tej liczby stanowią małe i średnie przedsiębiorstwa, z czego aż 97% to mikroprzedsiębiorstwa – czyli firmy zatrudniające do 10 pracowników – a 2,2% to małe przedsiębiorstwa, zaś przedsiębiorstwa średnie to zaledwie 0,7%. Zaledwie 0,2% firm to wielkie koncerny, holdingi. Tymczasem większość stanowionego w Polsce prawa, zwłaszcza prawo pracy, została stworzona z myślą o tych ostatnich podmiotach. Jak podkreślił senator Szejnfeld, z raportu GUS wynika, że koniunktura gospodarcza w styczniu 2022 r. gwałtownie się pogorszyła w: przetwórstwie przemysłowym (-12,4%), budownictwie (-17%), handlu hurtowym (-1,5%), handlu detalicznym (-10,5%), transporcie i gospodarce magazynowej (-6%), a najbardziej w przypadku sektora zakwaterowania i gastronomii (-19,1%). Dodatnią koniunkturę gospodarczą odnotowano tylko w sektorze informacji i komunikacji (+12,5%).

Wprowadzenia do dyskusji w poszczególnych zagadnieniach debaty dokonali:
  • Chaos podatkowy wywołany „Polskim ładem” - Przemysław Pruszyński, dyrektor Pionu Podatków Konfederacji Lewiatan.
  • Niepewność prawna działalności gospodarczej w PolsceMarek Kowalski, prezes Federacji Przedsiębiorców Polskich.
  • Rosnące skokowo koszty działalności gospodarczej małych i średnich firm - Robert Składowski, prezes Ogólnopolskiej Federacji Przedsiębiorców i Pracodawców.
W dyskusji przedsiębiorcy, pracodawcy, przedstawiciele organizacji gospodarczych z całej Polski prezentowali nie tylko swoje oceny i opinie, ale także podawali konkretne przykłady negatywnych skutków wprowadzanych w Polsce przepisów prawa, które zamiast służyć rozwojowi, to go hamują. Postulowano jednocześnie uchylenie ustaw podatkowych „Polskiego ładu”, wprowadzenie nowego systemu stanowienia prawa uwzgledniającego obowiązkowe konsultacje społeczne wszystkich projektów ustaw, żądano ustanowienia obowiązkowego, długiego vacatio legis dla nowych obowiązków prawnych, a także wsparcie branż szczególnie dotkniętych skutkami podwyżek, przede wszystkim cen energii elektrycznej i gazu.

O sytuacji w polskim systemie podatkowym, niestabilności prawnej i skutkach chaosu wywołanego przez wprowadzenie Polskiego Ładu dla przedsiębiorstw mówili liczni uczestnicy, w tym dokonujący wprowadzenia w dyskusję Przemysław Pruszyński z Konfederacji Lewiatan oraz prezes Federacji Przedsiębiorców Polskich Marek Kowalski. Z badań systemów podatkowych przeprowadzonych przez Organizację Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), która zrzesza 38 państw wysoko rozwiniętych, wynika, że obecnie polski system podatkowy jest drugim najgorszym systemem na świecie!

Senator Stanisław Lamczyk zwrócił uwagę na fakt, że szczególnie dotkliwym problemem dla polskich przedsiębiorstw jest skokowy wzrost cen energii elektrycznej, a zwłaszcza gazu. „Energia to polska racja stanu” – podkreślił. Jest kluczowym czynnikiem funkcjonowania przedsiębiorstw, dlatego trzeba zrobić wszystko, żeby jej ceny spadły. Senator zaapelował o dążenie do rozproszenia energii, zwiększenia produkcji energii odnawialnej i prosumenckiej: „W każdej gminie trzeba zbudować biogazownie, tak by zmierzać w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego”. Zwrócił uwagę na potrzebę zmian w prawie energetycznym, które w obecnym kształcie służy dużym, monopolistycznym podmiotom. W tej chwili trzy firmy mają w Polsce 80% rynku. Jego zdaniem, zmiana prawa pomoże doprowadzić do obniżenia kosztów energii.
Konsekwencje dla przedsiębiorstw wzrostu kosztów działalności gospodarczej z praktycznego punktu widzenia właścicieli firm zaprezentował natomiast Robert Składowski, prezes Ogólnopolskiej Federacji Przedsiębiorców i Pracodawców – Przedsiebiorcy.pl Właścicieli firm  obciążają ciągle rosnące koszty administracyjne, pracownicze, finansowe, a teraz doszły jeszcze i te związane z pandemią oraz z „Polskim ładem”. Na to wszystko nakładają się drakońskie wzrosty cen energii elektrycznej, gazu, ciepła oraz inflacja, która podnosi ceny towarów, usług i surowców. Już nie wiadomo jak kalkulować koszty z jednej strony i ceny swoich usług i towarów z drugiej strony, aby utrzymać się na jakiejkolwiek rentowności. O inwestycjach w tej sytuacji ogólne nie ma mowy. Mamy dość! Wszyscy mamy już tego dość! – mówił prezes Składowski.  

W drugiej części debaty wielokrotnie podnoszono postulat zapewnienia stabilności w prawie podatkowym, a także w innych dziedzinach prawa z obszaru działalności gospodarczej. Jeżeli przedsiębiorczość ma się w Polsce rozwijać, to nie będzie to możliwe w sytuacji, gdy prawo się zmienia non stop, wielokrotnie w ciągu jednego roku, a nawet w ciągu kilku miesięcy, to jest absolutnie nieakceptowalne – podsumował przewodniczący Szejnfeld.

Małgorzata Wokacz-Zaborowska, reprezentująca Sztab Kryzysowy Pomorskich Przedsiębiorców, przypomniała, że przedsiębiorcy w Polsce działają w szczególnie trudnych warunkach już od dwóch lat. Najpierw borykały się z różnymi trudnościami spowodowanymi pandemią, od dłuższego czasu – z podwyżkami cen surowców, w ostatnim okresie duże problemy generuje również obsługa zobowiązań kredytowych, a w 2022 r. nastąpiła gigantyczna kumulacja wyzwań, bo doszły drastyczne podwyżki cen energii elektrycznej i gazu, wzrost inflacji i dodatkowo jeszcze chaos związany z wejściem w życie przepisów Polskiego Ładu. Wiemy, że wiele mikro- i małych przedsiębiorców, zwłaszcza rodzinnych, np. piekarnie, będzie musiało podjąć decyzję o zakończeniu działalności, bo nie przetrwa tej kumulacji problemów. W wielu przedsiębiorstwach rachunki za gaz wzrosły nawet o 800%. Bez pomocy nie będą one w stanie dłużej prowadzić działalności gospodarczej – podsumowała.

Uczestnicy debaty apelowali o zmianę systemu stanowienia prawa w Polsce poprzez wprowadzenie ustawowego obowiązku przeprowadzania rzetelnych konsultacji społecznych projektowanych regulacji prawnych. Apelowano także o obowiązkowe stosowanie odpowiednio długiego vacatio legis – proponowano jako regułę 6 miesięcy a dla przepisów podatkowych 12 miesięcy - przed jego wdrożeniem, tak, aby przedsiębiorcy, pracodawcy i wszyscy adresaci nowych norm mieli możliwość zapoznania się z przepisami i dostosowania do nich swojej działalność.

Na zakończenie obrad przewodniczący Adam Szejnfeld podsumował postulaty i wnioski zgłoszone przez uczestników, z których najczęściej powtarzany dotyczył uchylenia lub przynajmniej zawieszenia przepisów tzw. Polskiego Ładu. Przewodniczący zapowiedział także przekazanie rekomendacji dla rządu: Deklarujemy chęć współpracy z rządem (…), bo to, co jest złe, trzeba natychmiast zmienić. To będzie służyło wszystkim stronom, także samemu rządowi. Dlatego wyciągamy rękę do rządu i apelujemy, aby postulaty przedsiębiorców i pracodawców zostały uwzględnione w pilnych pracach nad koniecznymi zmianami prawa, zwłaszcza podatkowego. W przeciwnym razie (…) wiele firm może upaść – zaapelował senator.


fot. Michał Kraszewski – Kancelaria Senatu

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group