- Udało nam się doprowadzić do sytuacji, w której wszystkie nasze propozycje zostały przyjęte przez donatora. Nie było ingerencji w nasze projekty. Zrobiliśmy to tak, że nie straciliśmy głównego wątku związanego z “Piła miasto z nową energię” i to energia ludzi i energią związaną np. z wodorem, która pojawia się na Zielonych Wzgórzach. Te wszystkie główne założenia zostały utrzymane. Funduszy jest nieco mniej, ale nadal to 16 mln zł - mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.
Czyli ponad 3,5 mln euro. Pierwotnie miało to być nawet 10 mln euro, ale ostatecznie Fundusze Norweskie podzielono w kraju tak, by otrzymało je więcej miast w niższej kwocie. Dzięki pieniądzom przyznanym Pile, na pewno zmieni się tzw. Okrąglak przy ul. Ludowej. Budynek po remoncie będzie miejscem integracji mieszkańców i stanie się siedzibą Nadnoteckiego UTW.
Z kolei w budynku dworca PKP mieszkańcy miasta będą uczyć się jak nie marnować żywności. Największa część z ponad 16 mln złotych powędruje na poprawę życia mieszkańców, programy integracyjne i społeczne oraz przygotowanie miasta na efekty zmian klimatycznych.
