Z Krajenki na pomoc.. Kiribati

12.12.2020   Autor: Jakub Sierakowski
1725---226

Może na co dzień tego nie zauważamy ale globalne ocieplenie cały czas zbiera swoje żniwo. Wiedzą o tym mieszkańcy niewielkiego państewka na środku Pacyfiku – Kiribati. Według prognoz ekspertów, przez rosnący poziom wód, za 50 lat ten kraj zniknie. Jak się jednak okazuje, nadzieja na przetrwanie pojawiła się… nieopodal Krajenki.

Kiribati. Małe, wyspiarskie państwo na środku Pacyfiku. Przez jego obszar przechodzi 180 południk, dzięki czemu to jedyny kraj na świecie położony na wszystkich półkulach Ziemi, niezależnie od podziału. Na pierwszy rzut oka – raj….. Rzeczywistość nie jest jednak tak kolorowa.




- Wyspa ma sporo problemów. Zaczynając od coraz większego przeludnienia, aż po śmieci – wylicza Chuck Corbett, mieszkaniec Kiribati.

Z plastiku, które zalewają wyspę. Tak samo, jak i wody oceanu. Najwyższy punkt na wyspie, to zaledwie kilka metrów n.p.m. Przy topniejących lodowcach i podnoszącym się poziomie wód, mogłoby się wydawać, że dla Kiribati nie ma już nadziei. I tutaj do akcji ratunkowej wkracza Agnieszka. Mieszkająca w Barankowie, kilkanaście tysięcy kilometrów od wyspy absolwentka architektury przestrzeni kulturowych, opracowała sposób budowy domów, które nie zatoną. Na tym pomyśle oparła swoją pracę magisterską.

- Postanowiłam wykorzystać ten plastik i zbudować z tego architekturę, która będzie realnie pomagać przetrwać. I to nie tylko w obliczu zagłady, która ich czeka, ale też rozwiązuje to szereg innych problemów – mówi Agnieszka Witkowska, autorka pomysłów ratujących Kiribati.

Jak chociażby brak dostępu do wody pitnej, czy bezrobocie. Mieszkańcy wyspy zapoznali się z pomysłami Agnieszki.

-
Gdy spojrzeliśmy na te plany, reakcja była jedna „wow”. To niesamowite, że młoda dziewczyna z drugiego końca świata, dzięki swojej wyobraźni może pomóc. Opracowała coś praktycznego, coś co rzeczywiście może u nas zadziałać – stwierdza Chuck Corbett, mieszkaniec Kiribati.

Z koncepcjami Agnieszki zapoznali się m.in tamtejsi ministrowie spraw wewnętrznych, środowiska i pracy. Wstępne prognozy mówią, że w perspektywie roku - dwóch domy z plastiku i łupin kokosa zaczną być budowane na znikającej wyspie.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group