W sobotę na pilskim lotnisku odbył się pokaz filmu „Piloci. Pasja ponad wszystko.” To najnowsza produkcja TV ASTA. Opowiada o Bogdanie Likusie, jednym z najzdolniejszych i najbardziej wyróżniającym się pilocie wojskowym w czasach PRL oraz jego kolegach lotnikach. Projekcja filmu zapełniła po brzegi schronohangar nr 5 na pilskim lotnisku.
Pomysł na powstanie filmu zrodził się po publikacji wydanej przez Annę Novak książki Uff, nie spaliłem Kopenhagi, która opisuje życiorys Bogdana Likusa, jednego z najzdolniejszych i najbardziej wyróżniających się pilotów wojskowych w PRLu...
- Zainteresowanie jego postacią skłoniło mnie do stworzenia krótkiego filmu zarówno o nim jak i o innych inspirujących postaciach z jego otoczenia. Film kręciliśmy w kilku miejscach w Polsce, ważnych oczywiście dla naszego bohatera. Pozwoliło to cofnąć się do czasów młodości, przypomnieć co zainspirowało go tak naprawdę do tego aby zostać pilotem wojskowym - opowiada Anna Novak, scenarzystka i reżyserka filmu Piloci. Pasja ponad wszystko.
W filmie Bogdan Likus odbywa sentymentalną podróż do czasów młodości, wojska oraz momentu, w którym przeszedł do rezerwy i został pilotem cywilnym. Na swojej drodze spotyka innych kolegów pilotów. Wspominają razem czasy, kiedy to niebo stało przed nimi otworem.
- Różne ćwiczenia, braliśmy po prostu udział we wszystkich ćwiczeniach Układu Warszawskiego, lądowaliśmy na terenach Czechosłowacji, na terenie Niemiec, stamtąd też były działania. W kierunku na Berlin - wspomina płk rez. pilot Hieronim Kowalski.
W latach siedemdziesiątych w białoruskiej Lidzie z kolei, garstka najlepszych, była przygotowywana na wypadek wojny do zrzucenia bomby atomowej na Kopenhagę. Była to jedna z najściślej chronionych operacji wojskowych Układu Warszawskiego.
Do otwartej wojny z Zachodem na szczęście nigdy nie doszło. Po zimnowojennej przeszłości zostało jednak wiele pamiątek. Jedną z nich jest wojskowy samolot SU22, zwany potocznie Tygryskiem. Latał nim po niebie Bogdan Likus w trakcie swojej wojskowej kariery.
- To była rewolucja. Nic wcześniej z tego co miały wojska lotnicze nie odpowiadało możliwościom tego samolotu. To była końcowa linia rozwoju samolotu, która zaczęła się od Su-7 w końcowych latach pięćdziesiątych a skończyła się na Su-22 wersji M4 - wyjaśnia Andrzej Jarocki z Pilskiego Muzeum Wojskowego.
Na co dzień samolot przechowywany jest w schronohangarze Pilskiego Muzeum Wojskowego. W nim zresztą po projekcji, odbyła się rozmowa z bohaterami filmu.
- Nasza tożsamość, pilska tożsamość, jest bardzo ściśle związana z lotnictwem. Nieodzowną wręcz historią Piły jest lotnictwo. W związku z tym siłą rzeczy chcieliśmy pokazać również historię lotników. Tych ludzi, którzy tutaj żyli, stacjonowali i tak naprawdę co oni mogą o sobie powiedzieć, a co my możemy po nich zostawić - dodaje Paweł Różycki, dyrektor programowy TV ASTA
Film „Piloci. Pasja ponad wszystko” będzie mieć swoją telewizyjną odsłonę na antenie TV ASTA już tej jesieni.