Obwodnica w środku osiedla domków?

20.09.2015   Autor: Redakcja
---

Sprawdził się czarny scenariusz mieszkańców Śmiłowa. Przez osiedle domków jednorodzinnych przejdzie obwodnica drogi ekspresowej.

Prośby i skargi mieszkańców nic nie dały. Węzeł obwodnicy drogi ekspresowej przejdzie przez osiedle domków jednorodzinnych. Przez działki, które gmina od 10 lat sprzedawała mieszkańcom pod zabudowę. - Jestem zszokowana tą decyzją. Nie ukrywam, że moim argumentem przeniesienia się z Piły, gdzie mieszkałam przez czterdzieści lat, do Śmiłowa był argument, że będę mieszkać w zielonych terenach, będę miała dostęp do lasu, jezior. A na tę chwilę te rzeczy zostały mi odebrane - żali się Agnieszka Niewęgłowska, mieszkanka Śmiłowa.

Alternatywna trasa przechodziłaby przez północną część miejscowości. Ten wariant, który w większości obejmowałby tereny przemysłowe, znalazł wśród radnych tylko kilku zwolenników.

- Ten węzeł węzeł komunikacyjny na ulicy Kaczorskiej w ocenie mojej i radnych jest po prostu niedopuszczalny. Można go równie dobrze usytuować na wysokości zakładów mięsnych Henryka Stokłosy - mówi Henryk Kalka, radny Gminy Kaczory.

Ale na takie rozwiązanie wójt Kaczor i związani z nim radni nie chcieli się zgodzić. - Opcja zgłoszona przez Generalną Dyrekcję Dróg i Autostrad  do nas jest najlepszą i najwłaściwszą, ponieważ najmniej narusza własność mieszkańców - mówi Brunon Wolski, wójt gminy Kaczory.

- Niekoniecznie - replikuje senator Mieczysław Augustyn i staje w obronie mieszkańców. Rządowe plany dotyczące drogi S10 mogą zupełnie rozminąć się z oczekiwaniami kaczorskich rajców. - Prosiłem Radę Gminy Kaczory, żeby powstrzymała się z uchwalaniem tego planu do czasu wyznaczenia korytarza, w którym biegła będzie droga S10 obok Śmiłowo. Z całą pewnością ten plan, który jest, w zakresie obwodnicy, jest zupełnie nierealny.

Za to już przegłosowany przez radę. A ta, zdaniem części lokalnej społeczności, zupełnie nie liczy się z kłopotami, które wraz z budową ekspresówki spadną ma mieszkańców ulicy Kaczorskiej. Bo dla radnych liczy się coś innego.

- Intencją wójta gminy Kaczory i Rady Gminy Kaczory jest niewiązanie rąk pewnym przedsiębiorcom na północy po to, żeby związać ręce ludziom na południu - mówi Hubert Karolczak, mieszkaniec Śmiłowa.

Studium to jedynie podstawa do uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania, ale zarazem pierwszy krok do budowy obwodnicy przebiegającej przez to osiedle. Nic więc dziwnego, że w opinii mieszkańców ulicy Kaczorskiej radni, głosując za przyjęciem uchwały, podnieśli rękę na ich dobytek i na nich samych.

Natalia Banaszkiewicz

Przeczytaj więcej o: Śmiłowo, obwodnica,

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group