Remont drogi 188

---

Oczekiwany zarówno przez włodarzy, jak i mieszkańców miejscowości położonych na trasie remont odcinka drogi wojewódzkiej nr 188 od Krajenki do Skórki jest już przesądzony. Dojdzie do skutku co prawda nie wcześniej niż za dwa lata, ale już dziś daje nadzieję na poprawę bezpieczeństwa.

Serpentyna zakrętów, a na środku wąski most. Jest na nim tak ciasno, że nawet kierowcy autobusów muszą zachować dużą ostrożność, by nie uderzyć w poręcz. Az strach pomyśleć, jak na moście w Skórce wymijają się dwa tiry. Most aż prosi się o remont. Nie tylko on. Cała położona w gminie Krajenka część drogi wojewódzkiej nr 188. Ale już wiemy, że droga ta zostanie przebudowana.
Można liczyć, że w najbliższych, dwóch, trzech, czterech latach rzeczywiście nie tylko zostanie dokończone przejście przez Krajenkę, ale zostanie zmieniony ruch w Skórce i w Żeleźnicy - mówi Stefan Kitela, burmistrz Krajenki.

Cała ta trasa słynie z ilości wypadków. Nie trzeba przytaczać statystyk, wystarczy przyjrzeć się poboczom. Za każdym ze stojących tutaj krzyży kryje się ludzka tragedia, a czasem tragedia całych rodzin. Dlatego funkcjonariusze, którzy w swej pracy wielokrotnie byli świadkami tych nieszczęść z entuzjazmem przyjmują informacje o każdej inwestycji planowanej na odcinku drogi W188.

My jako policja jesteśmy za tym aby tego typu zmiany zachodziły, ponieważ kierowcy, którzy będą korzystać z tej drogi, mają możliwość bezpieczniejszego poruszania się po niej - mówi Maciej Zając, KPP w Złotowie.

O swoje bezpieczeństwo obawiają się mieszkańcy wspomnianych miejscowości.

– Szczególnie w okresie jesienno-zimowym przy dużych wiatrach bywają przypadki, że tam spadają suche konary, a to stwarza niebezpieczeństwo w czasie jazdy. Jeżeli taki konar spadnie na samochód, to się może skończyć tragicznie - mówi mieszkaniec Skórki.

Nie tylko szpalery drzew rosnących przy drodze niepokoją kierowców. Każdy, kto choć raz pokonywał te trasę, zauważył wiele zakrętów. Cała serpentyna ich przechodzi przez miejscowość Skórka. Tak wiedzie przez most. Ma on zostać zastąpiony całkiem nową konstrukcją, a ze względu na jego położenie zakręt nie będzie już tak ostry. Mieszkańcy ze zniecierpliwieniem czekają na tę inwestycję.

Jeszcze przed wojną budowano ten most. Tonaż jest za mały. Nowy most będzie bezpieczniejszy. Tam jest też za wąsko na tym starym moście - mówi Barbara Koper, sołtys Skórki.

Także w Żeleźnicy zostanie zbudowany całkiem nowy most. Podobnie jak w Skórce zlokalizowany jest on bezpośrednio przed zakrętem. Wygląda na to, że inwestycja, choć rozpocznie się nie wcześniej niż za dwa lata i z pewnością potrwa długie miesiące może wyjdzie naprzeciw oczekiwaniom przede wszystkim mieszkańców. Może przestanie też przybywać takich widoków.

 

Przeczytaj więcej o: dorsza w złotowie,

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group