Barwny korowód, wieńce ze zboża oraz tance i wspólna zabawa – tak wyglądały dożynki powiatu złotowskiego. W tym roku współorganizowała je gmina Tarnówka. Impreza na stadionie sportowym trwała do białego rana.
Po mszy barwny korowód przejechał na stadion sportowy, gdzie na odwiedzających czekały już pozostałe atrakcje. W trakcie święta plonów nie zabrakło lokalnych akcentów. Prezentowano ludowe stroje oraz częstowano tradycyjnymi potrawami, a jury wybierało najpiękniejszy dożynkowy wieniec.
- To jest także piękno i sedno tej tradycji. Wymaga to ogromnej pracy, bo jak rozmawiałem z paniami, to taki wieniec plecie się nawet 3-4 tygodnie. Chciałoby się to przekazać kolejnym pokoleniom - mówi Henryk Szopiński, poseł.
Tak jak rolniczą profesję. Wielu rolników nie ma komu przekazać gospodarstwa. Młodzi nie garną się do tego zawodu. Uprawa roli i hodowla zwierząt jak mówią sami rolnicy, to niełatwy kawałek chleba.
- Zawód rolnika o dosyć specyficzny zawód, pełen niewiadomych. Wiele zależy od pogody i ten sezon 2024/2025 w szczególności to pokazał, gdzie mieliśmy zimę praktycznie bez śniegu, potem borykaliśmy się wiosenna suszą - żali się Bartłomiej Grzybek, członek zarządu powiatu złotowskiego.
W czasie żniw z kolei przyszły deszcze. Mimo wielu trudności rolnicy mówią jednak o dobrym roku. Plony były udane.
- Rolnictwo na terenie gminy Tarnówka jak i w całym powiecie złotowskim zajmuje szczególne miejsce. Trudny rok jak każdy, ale myślę, że w tym roku możemy dziękować i być wdzięczni za plony - mówi Patryk Wruk, starosta złotowski.
Powiatowe dożynki zakończyły się występem gwiazd. Na scenie pojawiła się Ewa Kryza czy zespół Piękni i Młodzi.
Komentarze