Lewica odwiedziła Piłę. Jej przedstawiciele mówili m.in. o składce zdrowotnej. Krytykowali propozycje ministerstwa finansów i Trzeciej Drogi.
– System podatkowo-składkowy po prostu musi być sprawiedliwy. I co równie ważne, zapewniać stabilne finansowanie publicznej ochrony zdrowia, bo bez tego Polska naprawdę rozjedzie nam się do szczętu na Polskę A i Polskę B. Polskę tych, których stać na to, żeby leczyć się prywatnie i całą resztę, która będzie umierać na choroby, które możemy wyleczyć – mówi Adrian Zandberg, poseł Partii Razem.
Kolejnym tematem, który często poruszali politycy, były protesty rolników.
– W ostatnich czasach w Komisji Europejskiej jest wiele zrozumienia dla ich postulatów. Wystąpienie Ursuli von der Leyen, rozmowa na ten temat z parlamentarzystami, tendencja do pewnych ustępstw i korekt w Zielonym Ładzie. Pamiętajmy, że Zielony Ład to nie tylko rolnictwo – mówi Ewa Kopacz, europosłanka Koalicji Obywatelskiej.
– Rolnicy muszą mieć zagwarantowane minimalne dochody. I jeżeli nie będą mieli tychże dochodów, to zaprzestaną uprawy. Jeżeli zaprzestaną uprawy, to Polska na przykład, przestanie być samowystarczalna pod względem żywnościowym – podkreśla Bogusław Liberadzki, europoseł Nowej Lewicy.
Kolejnym tematem, który poruszali politycy, była komisja śledcza ds. Pegasusa. Złotów odwiedził jej członek.
– Na pewno musimy starać się przeprowadzać te przesłuchania w sposób bardziej sprawny i zwięzły. Bo przesłuchanie przez 9 godzin prezesa Kaczyńskiego, to było jednak trochę za długo – przyznaje Marcin Bosacki, poseł Koalicji Obywatelskiej.
W następnych dniach kolejne spotkania z parlamentarzystami. Dziś Wałcz odwiedza Bartosz Arłukowicz, a we wtorek 2 kwietnia do Piły przyjedzie Przemysław Czarnek.
