Sztuczna czy żywa?

08.12.2022   Autor: Mateusz Manthai
1079---395
To pytanie przed świętami zadają sobie tysiące Polaków. Wybór choinki wcale nie należy do najłatwiejszych. Świerk, jodła, czy sosna. Wszystkie gatunki różnią się wyglądem i wytrzymałością.  
 
W miastach naszego regionu coraz częstszym widokiem są stoiska z żywymi choinkami. A asortyment jest bardzo szeroki. Małe, duże, rozłożyste czy smukłe - każdy wybierze coś dla siebie. A jak to jest w Chodzieży? 

– Żywa choinka to jest polska tradycja. Sztuczna to już jest sztuczna. Osobiście mam sztuczną od kilku lat, bo nie czarujmy się, żywa długo nie stoi w bloku, przy kaloryferze. To jest inny nastrój. Jest zapach, jest świątecznie - przekonują zwolennicy i przeciwnicy sztucznych choinek. 



Choinkę najlepiej kupić dwa tygodnie przed świętami. Najpopularniejszy jest świerk srebrny i świerk zwyczajny. Ten ostatni charakteryzuje się intensywnym, leśnym zapachem. Klienci często wybierają także jodłę kaukaską. Jej wygląd i rozłożysty kształt przyciągają wzrok nawet największych malkontentów. O choinkę, by nie zwiędła za szybko, trzeba odpowiednio dbać. 
– Jeszcze przed wniesieniem, proszę, aby klient dobrze zlał ją wodą i później też nie zapomniał o niej, że ona tam jest w domu. Podlewać ją jak taki kwiat w domu rośnie. Od czasu do czasu wlać do niej wody, dać jej jakiś podstawek - tłumaczy Dorota Partyka, właścicielka szkółki drzew i krzewów w Kąkolewicach. 
 
Później stopniowo powinno się przenosić drzewko w coraz cieplejsze miejsce. To sprawi, że choinka szybko nie zgubi igliwia. Ceny świątecznych drzewek zaczynają się w tym roku od 25 złotych. Najdroższe - jodły kaukaskie - kosztują nawet 150 złotych. W dużych miastach górne ceny są często wyższe.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group