Pół miliona kary za zniszczenie drzew?

04.08.2022   Autor: Jakub Sierakowski
309---81
Spór o drzewa w Złotowie trwa. Chodzi o zbyt drastyczne zdaniem władz miasta przycięcie ponad 30 drzew znajdujących się na terenach spółdzielni “Piast”. Samorządowe Kolegium Odwoławcze właśnie oddaliło do ponownego rozpatrzenia wniosek urzędu o ukaranie spółdzielni. 

Sprawa źle przyciętych drzew ciągnie się od grudnia ubiegłego roku. SM “Piast” wynajęła firmę z Międzybłocia, która miała przyciąć należące do spółdzielni drzewa. Jak się jednak okazało, przedsiębiorstwo zrobiło to zbyt mocno i zarazem niezgodnie z prawem w przypadku 33 roślin - powyżej 30 proc. ogólnej powierzchni korony drzew. Władze miasta nałożyły na spółdzielnię niemal pół miliona złotych kary. “Piast” od tej decyzji odwołał się. 
 
- Fajnie, że SKO uznało nasze zaskarżenie i tak naprawdę uchyliło tę decyzję, przekazało do dalszego rozpatrzenia. Nie zgadzamy się jednak z jednym ze stwierdzeń, które jest zawarte w uzasadnieniu SKO, że spółdzielnia godziła się na przycinanie koron drzew niezgodnie z prawem. To nieprawda - zapewnia Wojciech Buczek, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Piast. 
Jak dodaje prezes spółdzielni, wina leży po stronie firmy, która mimo poinstruowania o dopuszczalnym poziomie przycinki, do tych instrukcji się nie zastosowała. Po decyzji SKO o przekazaniu sprawy do ponownego rozpatrzenia, piłka jest po stronie władz miasta. Burmistrz Adam Pulit zapowiedział, że wniosek o ukaranie spółdzielni zostanie uzupełniony zgodnie z instrukcjami kolegium. Zgodnie z nimi, powołano biegłego dendrologa, który oceni stan i poziom przycięcia każdego drzewa. 

- To jest sprawa, która uderza w samych mieszkańców tej spółdzielni, ale też mieszkańców miasta. Dzisiaj, w dobie zazieleniania miast, troski o zieleń i jej ogromnego wpływu na zmiany klimatyczne, gdy poświęca się temu taką uwagę, dokonywanie takich aktów jest po prostu niedopuszczalne, jest barbarzyństwem - oburza się Adam Pulit, burmistrz Złotowa. 

Biegły dendrolog ma rozpocząć prace w najbliższym czasie. Nie wiadomo jeszcze jak długo potrwają jego badania.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group