Najwięcej wyjazdów odnotowali strażacy z powiatu wałeckiego. Do godziny 9 brali udział w 50 akcjach. 97% z nich dotyczyło powalonych drzew, które blokowały drogi. W Wałczu przy ulicy Witosa wiatrołomy przewróciły się na budynek mieszkalny. W trakcie działań przy usuwaniu powalonego drzewa uszkodzony został także samochód Ochotniczej Straży Pożarnej w Mirosławcu. Na auto spadł konar.
33 wyjazdy do akcji odnotowali ratownicy z powiatu złotowskiego. W Głubczynie wiatr uszkodził dachy na trzech budynkach. Silny podmuch zerwał blachę z obory, magazynu i budynku inwentarskiego. W oborze było 60 sztuk bydła, natomiast w magazynie znajdowało się 100 ton zboża, które zostało zalane przez deszcz. W Sokolnie pod Tarnówką przewróciła się drewniana stodoła.
W powiecie czarnkowsko-trzcianeckim odnotowano 9 interwencji. Podmuch uszkodził dachy w Straduniu i Połajewie.
Strażacy z Chodzieży i okolic pracowali całą noc. W Prośnie zabezpieczali zerwany dach i linię energetyczną.
Po wietrznej nocy występują także przerwy w dostawie energii elektrycznej. Prądu brakuje m.in w okolicach Trzcianki i Krzyża wielkopolskiego. Największe awarie odnotowano w gminach Łobżenica i Wyrzysk. Bez prądu są mieszkańcy kilkunastu miejscowości - Sławianowa, Dobrzyniewa, Rataj, Kruszek, czy Wiktorówka. Wszystkie awarie mają zostać usunięte najpóźniej do godziny 12.
