Współdzielnia w Pile zbiera pieniądze. Będzie przeprowadzka

Pilska Fundacja Współdzielnia zbiera na remont nowej siedziby. Chcą uzbierać 20 tysięcy złotych na zabezpieczenie dziur przed gryzoniami, ogrzewanie i pomalowanie ścian. 

Współdzielnia wynajmuje niewielkie pomieszczenie na pilskim targowisku. Teraz otrzymali większe lokum przy ul. Spacerowej 31 w Pile.

- Wierzymy, że już wkrótce się tutaj spotkamy na "wymieniankach" oraz warsztatach. Zanim jednak do tego dojdzie, potrzebna jest Wasza pomoc. Lokal wymaga przystosowania do naszych potrzeb. Trzeba m.in. zabezpieczyć dziury w podłodze, żeby w lokalu nie grasowały gryzonie. Przyda się też odświeżenie ścian. Potrzebne są też pieniądze na opłacenie rachunków - czynszu, prądu. Tymczasem konto świeci pustkami. Bez wsparcia ciężko będzie nam wystartować. A plany mamy bogate - czytamy na stronie zbiórki. 

ABY WESPRZEĆ DZIAŁALNOŚĆ WSPÓŁDZIELNI WYSTARCZY KLIKNĄĆ TU 

Idea tej fundacji opiera się na niemarnowaniu przedmiotów, które jeszcze komuś mogłyby posłużyć.

- Znajdujemy nowy dom przedmiotom: ubraniom, książkom, bibelotom itp. Zachęcamy mieszkańców Piły również do dzielenia się żywnością. Produkty, których mieszkańcy nie są w stanie zjeść, można zostawić w lodówkach społecznych - przypomina Dorota Bonzel, prezeska Współdzielni.  Lodówki społeczne znajdują się na dwóch pilskich targowiskach. Można tam zostawiać żywność krótko przed upływem daty ważności oraz domowe przetwory, czy potrawy, a nawet owoce, czy warzywa. Każdy, kto potrzebuje może wziąć jedzenie z lodówki za darmo.

Podobnie rzecz wygląda z tzw. "szafami ciepła". Każdy kto potrzebuje może wziąć z półki buty, czy ubrania. A każdy kto ma ochotę się podzielić ubraniami, może je zostawić na rynku, na specjalnych wieszakach. Wolontariusze zorganizowali też tzw. "pomoc okresową". 

fot. Współdzielnia