Odmrażanie sportu. Jak to będzie wyglądało w regionie?

30.04.2020   Autor: Michał Kępiński
---

Od 4 maja oprócz otwarcia galerii handlowych, hoteli i instytucji kultury rozpocznie się także luzowanie obostrzeń związanych z życiem sportowym. Tego dnia ma nastąpić udostępnienie boisk i miejsc uprawiania sportu na otwartej przestrzeni dla maksymalnie 6 osób. W planach jest również przywrócenie zajęć w salach i halach szkolnych. Jest także termin wznowienia niektórych rozgrywek sportowych.

 

Odmrażanie sportu podzielono na pięć etapów. Pierwszy trwa już od 20 kwietnia, kiedy to otwarto lasy i parki. Drugi wejdzie w życie 4 maja. Nastąpi wtedy otwarcie infrastruktury sportowej o charakterze otwartym. Ze stadionów i boisk szkolnych korzystać będzie mogło jednocześnie maksymalnie sześć osób. Otwarte zostaną także ośrodki jeździeckie, tory rolkowe czy korty tenisowe. O tym jednak czy wszystkie te obiekty zostaną otwarte, zdecydują samorządy. Prezydent Piły uważa, że taka decyzja jest przedwczesna i miejskie obiekty sportowe najprawdopodobniej nadal zostaną zamknięte. -Na razie nie ma żadnych podstaw do tego, niestety taka jest nasza ocena, żeby uważać, że z jednej strony dzieci nie chodzą do szkoły, w sklepie mamy myć ręce i zakładać rękawiczki i nosić maseczki, a potem z drugiej strony jest w pewnym momencie wolna amerykanka - zapowiada prezydent Piły Piotr Głowski. 

Na ostateczną decyzję, czy miejskie obiekty sportowe zostaną otwarte, czeka między innymi Klub Piłkarski Piła. Ten w czasie pandemii koronawirusa przeorganizował swoją pracę i czeka na możliwość wznowienia normalnych treningów. -Pracowaliśmy nad naszą całą sferą motoryczną w taki sposób jaki mogliśmy. Nasi zawodnicy dostawali wytyczne, dostawali informacje, dostawali od nas linki do ćwiczeń, które muszą wykonywać, dostawaliśmy zwrotne odpowiedzi, że oni pracują nad sobą, są coraz mocniejsi fizycznie, ale wszystkim nam brakowało nie tylko piłki, ale kontaktu wspólnego - informuje trener KP Piła Tomasz Kowalski



 

Dlatego w klubie zdecydowali się również na treningi online, gdzie nie tylko wykonuje się  polecenia trenera, ale także po prostu rozmawia. W KP Piła podobnie jak w innych drużynach czekają na wznowienie rozgrywek. Znamy termin powrotu meczów w najwyższych ligach, a co z spotkaniami w niższych klasach, w których grają drużyny z naszego regionu? -Jeden z pomysłów jest taki, że mielibyśmy rozpocząć te rozgrywki w niższych klasach rozgrywkowych to po prostu ligi będą podzielone na połowę. Jeżeli dana liga ma 16 drużyn to będzie podzielona na pierwszą ósemkę, tzw. ósemkę mistrzowską, która będzie walczyła o awans i ósemkę, która będzie walczyła o utrzymanie w lidze - dodaje Wiceprezes Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej Adam Luboński. 

Drugi pomysł to zakończenie lig już teraz. Wówczas drużyny skończą rozgrywki na miejscach uzyskanych po rundzie jesiennej. Nie byłoby spadków do niższych klas, a jedynie awanse. Decyzja zapadnie 11 maja. Z kolei od 9 maja planowany jest przyjazd zawodników dyscyplin olimpijskich i ich sztabów szkoleniowych do Ośrodków Przygotowań Olimpijskich w Spale i Wałczu. Wszystko z zachowaniem najwyższych standardów bezpieczeństwa. -Na każdym etapie są oddzielne grupy nie komunikujące się z naszymi pracownikami ani z innymi grupami. Wyznaczone są godziny na posiłki, grupy jedzą osobno, nie ma personelu na stołówce, oni sami sobie nakładają, jest dezynfekcja, są rękawiczki - zapewnia dyrektor COS OPO Wałcz Zdzisław Ryder. Dodatkowo w pokojach będzie mogła przebywać tylko jedna osoba. Wszyscy uczestnicy zgrupowań mają mieć zakaz bezpośredniego kontaktu z osobami spoza ośrodka, a także zakaz opuszczania go.

fot. KP Piła/Justyna Wojakiewicz

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group