Naciągają na wymianę piecyków gazowych

16.03.2017   Autor: Klaudia Michalska
---

Po Trzciance grasuje szajka oszustów podających się za pracowników Zakładu Usług Gazowych. Namawiają ludzi do kupienia piecyków gazowych za bagatela... 4,5 tysiąca złotych. Podczas gdy takie urządzenia kosztują 2 tysiące. Kilkanaście oszukanych osób zgłosiło się już do rzecznika praw konsumenta.

Mechanizm oszustwa jest prosty. Piecyki gazowe kosztujące 2 tysiące złotych sprzedają za dwa razy tyle. Naciągacze przekonują, że konieczna jest wymiana pieca, bo stary jest już uszkodzony i niebezpieczny. Kilkanaście osób dało się nabrać i podpisało z oszustami umowę na wymianę sprzętu grzewczego. Po podpisaniu dokumentów, przychodzi monter i wymienia piecyk na inny, ale wycofany już ze sprzedaży i w rzeczywistości o połowę tańszy.

Na celowniku oszustów są starsi, samotni ludzie. Od początku roku do powiatowego rzecznika konsumentów wpłynęło kilkanaście zgłoszeń związanych z podpisaniem niekorzystnej umowy z rzekomą gazownią.

- Te sprawy są trudne dlatego, że są te umowy są podpisane, a termin od odstąpienia od umowy minął - mówi Miłosz Niedźwiecki, rzecznik praw konsumenta w Trzciance.

A to powoduje, że nabywca nowego pieca jest na straconej pozycji i nie ma szans na odzyskanie straconych pieniędzy. Rzecznik konsumentów apeluje więc, aby nie podejmować pochopnych decyzji i zanim podpisze się umowę dokładnie przeczytać jej treść, skonsultować się z bliskimi i zweryfikować to czy osoby podające się za pracowników gazowni, rzeczywiście są jej przedstawicielami.

***
Przez pomyłkę w tym artykule pojawiło się zdjęcie piecyka gazowego, na którym można było dostrzec nazwę jednego z producentów tych urządzeń, a który nie miał związku z tą sprawą

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group