Po tragedii w Złotowie

---

Wracamy do wypadku,do którego doszło 4 maja w Złotowie. Wówczas to pod kołami dostawczaka na ul. Jastrowskiej zginął 10-latek. Znamy nowe fakty.

10-letni chłopak wjechał rowerem wprost pod koła auta dostawczego. Samochód nie zatrzymał się na pasach, choć zrobił to kierowca auta jadącego z przeciwnej strony.

Dziś już wiadomo, że wina leży po stronie kierowcy, który miał obowiązek się zatrzymać. Nie jest to jednak jedyny zarzut postawiony kierowcy. Badania, którym poddano pojazd wykazały, że miał on niesprawne hamulce.

Być może jeszcze pod koniec tego miesiąca prokurator rejonowy w Złotowie skieruje przeciwko mężczyźnie akt oskarżenia. Kierowcy grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group