Fałszywy alarm bombowy w Krajence. Anonimowy rozmówca telefonicznie zawiadomił, że w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii podłożony został ładunek wybuchowy.
Do akcji szybko przystąpili policjanci i strażacy. Wszyscy mieszkańcy i pracownicy Ośrodka zostali ewakuowani. Policja podjęła również decyzję o ewakuacji sąsiadujących z Ośrodkiem posesji, które mogły być zagrożone wybuchem.
Na miejscu pojawili się pirotechnicy ze złotowskiej komendy policji, którzy przeszukali budynek MOS. Niedługo później okazało się, że bomby w budynku nie ma.
Szybko udało się ustalić sprawcę całego zamieszania. Już po kilku godzinach od zawiadomienia okazało się, że odpowiedzialnym za fałszywy alarm był jeden z nastoletnich wychowanków Młodzieżowego Ośrodka Socjoterapii. Za wszczęcie fałszywego alarmu odpowie przed sądem.
