Miała zarobić na kryptowalutach. Straciła 200 tys. zł.

Miała zarobić na kryptowalutach. Straciła 200 tys. zł.

Ponad 200 tysięcy złotych straciła mieszkanka powiatu pilskiego, która padła ofiarą profesjonalnego oszustwa na inwestycje w kryptowaluty. Przestępcy pracowali nad kobietą miesiąc, a od początku roku mieszkańcy regionu w wyniku cyberoszustw stracili już ponad 4 miliony złotych. 

- Oszuści nakłaniali kobietę do wpłacania środków. Ostatecznie dokonała kilkudziesięciu wpłat na łączną kwotę 209 tysięcy złotych. Oszustwo wyszło na jaw w momencie, kiedy kobieta chciała wypłacić swój zgromadzony zysk. Musiała spełnić kilka warunków, po których nastąpiły problemy techniczne. Wtedy kobieta nabrała podejrzeń i ostatecznie zrozumiała, że padła ofiarą oszustwa - mówi mł. asp. Wojciech Zeszot, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pile. 

Kobieta, zwabiona reklamą łatwego zysku, została przejęta przez rzekomego „opiekuna finansowego”. Przestępcy działali w niezwykle profesjonalny sposób, wykorzystując maile i instrukcje, aby uśpić jej czujność. Pieniądze były wpłacane w bitomatach i zamieniane na kryptowaluty. Momentem krytycznym okazała się próba wypłaty, gdy oszuści zażądali dodatkowych opłat, w tym za podatek od zysku i aktywację nowego konta.

Policja prowadzi dochodzenie w sprawie oszustwa. Funkcjonariusze apelują o bezwzględną ostrożność: nie ma inwestycji bez ryzyka, a wszelkie okazje szybkiego zarobku w sieci to potencjalne oszustwo. 

fot. AI

 

Komentarze

Funkcja dodania komentarzy pod tym artykułem jest wyłączona. Napisz do nas jeżeli chcesz wypowiedzieć się na ten temat.