Ojciec jako filar rodziny i rola taty w życiu dziecka – te tematy stanęły w centrum uwagi podczas uroczystej gali finałowej ósmego konkursu "List do Taty" organizowanego przez senatora Adama Szejnfelda. Setki dzieci z północnej Wielkopolski podzieliły się swoimi wzruszającymi, a czasem trudnymi, emocjami w szczerych listach.
- Ten konkurs ma to do siebie, że odbywa się co dwa lata, a nie co roku. Taka była idea na początku jego organizowania, dlatego że te roczniki tak dorastały do tej świadomości i możliwości wyrażania swoich uczuć szczerze. I powiem, jak czyta się te listy, to się to czuje. Idea, której przyświeca, to aby pokazać, jak ważną rolą jest ojciec w rodzinie, w ogóle, ale także dla dziecka. A gdy się czyta te setki listów, bo to są setki listów na każdą edycję, to można się bez żadnego wątpliwości przekonać, że ojciec jest filarem rodziny - mówi Adam Szejfeld, senator RP.
Konkurs, skierowany jest do uczniów szkół podstawowych, a jego podstawowym celem jest propagowanie świadomego i odpowiedzialnego ojcostwa. A jak wynika z lektury setek listów, jakie napływają co dwa lata, rola ojca jest kluczowa. Listy te, choć pełne radości i uśmiechu, często wyrażają też ból, cierpienie i tęsknotę. Konkurs "List do Taty" zyskał uznanie w całej Polsce; w poprzednich edycjach w skali kraju uczestniczyło nawet do 2,5 tysiąca uczniów. Senator Szejnfeld uważa go za najważniejszy konkurs prorodzinny i prospołeczny organizowany w Polsce, właśnie ze względu na jego głęboką, wychowawczą ideę.
Komentarze