80 lat temu zakończyła się najbardziej krwawa wojna w nowożytnej historii świata. Pamięć poległych uczcili też pilanie.
Odśpiewaniem hymnu rozpoczęły się pilskie uroczystości pod pomnikiem Powrotu do Macierzy.
- Stajemy do apelu na placu Zwycięstwa w Pile w 80. rocznicę zakończenia II wojny światowej w Europie, aby przywołać pamięć wszystkich, którzy ofiarą swego życia poświadczyli, że jeszcze Polska nie zginęła - mówi kpt. Maciej Sarnowski ze 122 batalionu lekkiej piechoty WOT w Dolaszewie.
8 maja 1945 roku III Rzesza Niemiecka podpisała bezwarunkowy akt kapitulacji. Ludzie wychodzili na ulice i świętowali pokój po ponad 5 mrocznych latach najstraszniejszej wojny nowożytnej historii.
- Te wspaniałe emocje i wzniosłe uczucia niestety nie były dane polskim patriotom, w naszym kraju bowiem od kilkunastu miesięcy wprowadzane były nowe porządki sowieckiego komunizmu - mówi Beata Dudzińska, prezydent Piły.
Bowiem Polska w wyniku porozumień zawartych w Jałcie pomiędzy Winstonem Churchillem, Franklinem D. Rooseveltem i Józefem Stalinem dostała się pod strefę wpływów Związku Radzieckiego. Przez długie lata Polska świętowała rocznicę zakończenia wojny jak Rosja – 9 maja. Dopiero z inicjatywy prezydenta Bronisława Komorowskiego w 2015 roku parlament zmienił ustawę i Polska dziś obchodzić może Narodowy Dzień Zwycięstwa.
Komentarze