Od teraz można... kraść więcej

04.10.2023   Autor: Jakub Sierakowski
618---705
“Jako branża jesteśmy absolutnie przeciwni tego typu praktykom”. Tak prezes Polskiej Izby Handlu komentuje zmiany w przepisach. Od niedzieli zwiększył się limit kradzieży, która nie jest przestępstwem. 

Zmiany, które właśnie weszły w życie, są bardzo duże. 

- Od 1 października nastąpi nowelizacja kodeksu karnego, która podwyższy kwotę z 500 do 800 zł w przypadku kradzieży. Mówię tutaj o różnicy pomiędzy przestępstwem, a wykroczeniem - mówi sierż. Magdalena Mróz, biuro prasowe pilskiej policji. 
Czyli jeżeli jeszcze w sobotę ktoś ukradł ze sklepu towar o wartości 500 złotych, to popełniał wykroczenie, a nie przestępstwo. Od niedzieli ta kwota to 800 złotych. Za kradzież produktów w tej kwocie grozi mandat do 500 zł, lub grzywna do 5000 zł. Natomiast jeżeli ktoś ukradnie towar za 801 złotych, może trafić do więzienia na okres od 3 miesięcy do 5 lat, bo to przestępstwo. Przedstawiciele branży handlowej biją na alarm i krytykują przepisy. Według nich, zwiększenie limitu będzie zachęcało do kradzieży. 
 
- Tutaj dochodzimy do pytania o samą naturę tego przepisu – czy w ogóle powinien być podział na wykroczenie i przestępstwo. Spójrzmy na to z innej strony – czy kradzież produktu za 780 zł jest mniej naganna od kradzieży produktu za 805 zł? Z tym pytaniem zostawiam widzów - pyta retorycznie Maciej Ptaszyński, prezes polskiej izby handlu. 

Handlowcy podają swoje rozwiązanie. Według nich, kwota graniczna pomiędzy wykroczeniem, a przestępstwem powinna zostać zmniejszona do 200 złotych.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group