- Jest to niezwykle skomplikowany wbrew pozorom proces, bo musimy odebrać to od głównego rządowego dostawcy, potem przewieźć na składowisko, rozdzielić, przepakować, zapakować na nowo, wystawić w urzędzie faktury, przekazać te faktury panom do wykonania i rozliczyć się - mówi Piotr Głowski, prezydent Piły.
Do pilskiego MOPS-u wpłynęło prawie 600 wniosków o zakup tańszego węgla. Maksymalna ilość opału, którą można kupić po cenie niższej niż rynkowa to 1,5 tony. Dodatkowo gospodarstwo musi spełniać warunki uprawniające do dodatku węglowego. Tona węgla kosztuje wtedy 2 tys. zł.
Firma Pontex-Poniccy, która podpisała umowę na dystrybucję węgla, będzie go dostarczać pod adresy wskazane we wniosku. Przy zamówieniu 1,5 tony za darmo. Węgiel będzie można także odebrać własnym transportem. Data sprzedaży tańszego opału nie jest jeszcze znana.
