Związek Polaków w Niemczech ma sto lat

27.09.2022   Autor: Magdalena Grzegorzewska
1683---207
Budowanie wspólnoty, praca organiczna oraz pamięć o historii. Te hasła towarzyszyły obchodom 100-lecia Związku Polaków w Niemczech. W minioną sobotę w Zakrzewie z tej okazji odsłonięto tablicę pamiątkową. Była też debata z udziałem marszałka Senatu. 

Całoroczne obchody jubileuszu miały swój finał w Zakrzewie – niegdyś stolicy V dzielnicy Związku Polaków w Niemczech, w Domu Polskim - miejscu, którego budowę zainicjował ówczesny prezes związku ks. dr Bolesław Domański. Swoje lata świetności związek miał w 20-leciu międzywojennym, kiedy po ustaleniu nowych granic państwa polskiego, część Polaków pozostała w granicach Niemiec. 

- Związek Polaków w Niemczech tworzył ochronki dla dzieci, szkoły polskie, dbano bardzo o kulturę polską. Ale też Związek działał na niwie gospodarczej, społecznej, bankowości, finansach - mówi Barbara Matysek-Szopińska, dyrektor Domu Polskiego – Centrum Idei Rodła w Zakrzewie. 

Do czasów panowania hitlerowców, rząd niemiecki pozwalał polskiej mniejszości narodowej zrzeszać się i kultywować polską tradycję oraz język na obczyźnie. 

- Idea Rodła to nie tylko Pięć Prawd Polaków w Niemczech, piękne zawołanie. Ale przede wszystkim czyny. Wspaniałe szkoły, biblioteki, banki, które umacniały tutaj polskość, które pokazywały siłę Polaków, nie skierowaną przeciwko komukolwiek, ale dla naszego wspólnego dobra, dla wspólnoty - przekonuje Mieczysław Augustyn, senator RP w latach 2005-2019. 

Powstawały kółka rolnicze, banki spółdzielcze, szkoły polskie. A także znak Rodła, który do dziś jest używany przez związek. A pamięć o tym, co tworzyli i jak działali protoplaści związku jest kultywowana do dziś. 
- Przez 100 lat mimo wichrów i burz ten związek krzewił polskość, jednocześnie próbował budować wspólnotę, którą oczywiście zburzyły mroki hitleryzmu, nazizmu, a później koszmar komunizmu. Ale teraz, gdy żyjemy w demokratycznej Polsce, to poczucie wspólnoty jest wartością, którą trzeba ze wszech miar kultywować - przypomina Tomasz Grodzki, marszałek Senatu RP. 

W sobotnich obchodach udział wzięli czterej marszałkowie województw: wielkopolskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego oraz opolskiego, którzy reprezentowali dawne dzielnice Związku Polaków w Niemczech. A także marszałek Senatu, ponieważ Izba Wyższa opiekuje się Polonią. Międzyregionalna debata dotyczyła głównie przyszłości w relacjach polsko-niemieckich.  

- Łączy nas myślenie o przyszłości, o budowaniu relacji z Niemcami dzisiaj. Bo to niezwykle ważne dla przyszłości narodu polskiego, polskiego państwa, żeby wyciągając lekcje z historii, pamiętając o wszystkich ofiarach tej trudnej polsko-niemieckiej historii nie wykopywać nowych rowów, które będą nas dzielić - tłumaczy Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego. 

W okazji obchodów 100-lecia Związku Polaków w Niemczech można obejrzeć wystawę o działalności związku. Odsłonięto także tablicę upamiętniającą Polaków walczących o wolność ojczyzny.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group