Jak dbać o zdrowie psychiczne w czasie pandemii?

01.04.2020   Autor: Mateusz Manthai
---298

W czasie epidemii koronawirusa coraz więcej osób narzeka na samotność i złe samopoczucie psychiczne. Można sobie radzić samemu. Można też uzyskać wsparcie ośrodków pomocy społecznej oraz Diecezjalnego Centrum Wsparcia, które organizują telefoniczne porady.

Zamknięte galerie handlowe, szkoły i miejsca publiczne. Tak od kilkunastu dni wygląda codzienność. Tak rysuje się również najbliższa przyszłość. Z powodu koronawirusa wiele osób musi zmienić swoje dotychczasowe przyzwyczajenia i zachowania. Ludzie przestają sobie radzić z nową rzeczywistością. Poczucie odosobnienia powoduje u niektórych narastanie złych emocji. Jak wskazuje psycholog Romana Otto - jeżeli ktoś ma tendencje do ciągłego słuchania negatywnych wiadomości, które do nas docierają z każdej strony to też pojawia się bardzo duży poziom lęku. Powoduje to obniżenie nastroju, wytwarza się duży poziom kortyzolu. Czyli hormonu stresu. A jak sobie z nim radzić? Psychologowie rekomendują oddanie się swoim pasjom. Nauka języków obcych, gry na instrumencie, czy zadbanie o formę fizyczną to tylko przykłady tego, jak można spędzać czas w domu. Wsparcie oferują także miejskie ośrodki pomocy społecznej, które tworzą specjalne infolinie.


Postanowiliśmy udostępnić numer osobom które będą chciały z kimś porozmawiać, z kimś kto ma pewne doświadczenia i być może wiedzę, która pozwoli nieco opanować pewne emocje związane nie tylko z kryzysami, ale także w sytuacji epidemii - poinformowała Wanda Kolińska – dyrektor MOPS w Pile. Oprócz Piły, podobne numery telefoniczne oferujące wsparcie psychologiczne stworzyły ośrodki pomocy społecznej w Chodzieży, czy Czarnkowie.

Biskup Edward Dajczak uruchomił również Diecezjalne Centrum Wsparcia. Bez konieczności wychodzenia z domu można uzyskać pomoc duchową, medyczną czy psychologiczną. Oferta skierowana jest do wszystkich. Aczkolwiek objęci nią w szczególności zostaną pracownicy służby zdrowia i chorzy. W czasie epidemii działalność duszpasterska jest mocno utrudniona. Mimo wielu ograniczeń duszpasterze wezwani są do bliskości z tymi, którzy potrzebują wsparcia, ponieważ doświadczają rozterek duchowych, problemów z wiarą, ale także nie radzą sobie z samotnością, lękiem o siebie, swoich bliskich, czy po prostu o przyszłość. Z powodu ograniczonej obecności na Mszy św., nabożeństwach, burzy się ich dotychczasowy sposób więzi z Kościołem. Dlatego kapłani oraz siostry zakonne są dyspozycyjni, aby świadczyć pomoc poprzez "Telefon Wsparcia Duchowego" - czytamy w komunikacie Diecezji Koszalińsko - KołobrzeskiejSzczegóły dotyczące wsparcia można znaleźć na stronie internetowej diecezji

fot. pixabay

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group