Zakaz używania smartfonów w szkołach?

02.03.2020   Autor: Michał Kępiński
2182---212
Telefony komórkowe wśród dzieci są dziś nie mniej popularne od plecaka, czy piórnika. Mimo to szkoły w różny sposób podchodzą do nowych technologii. Ostatnio wprowadzenie zakazu używania smartfonów w placówkach oświatowych rozważa Ministerstwo Cyfryzacji. Czy nowe przepisy mają szansę wejść w życie?

Kwestia wprowadzenia zakazu używania telefonów komórkowych przez uczniów w szkołach jest tematem, który powraca jak bumerang. Obecnie to dyrektorzy w statutach ustalają warunki wnoszenia i korzystania ze smartfonów na terenie placówki.

Jestem zwolennikiem tego, aby każda szkoła regulowała wszystko to może we własnym zakresie, jest w pewnym sensie autonomiczną strukturą, w związku z tym takie elementy jak to czy uczniowie mogą korzystać z telefonów komórkowych, czy też mogą je w ogóle przynosić powinno być decyzją podjęto przez nauczycieli - tłumaczy Sebastian Dzikowski, dyrektor wydziału oświaty, kultury i sportu UM Piły.

Telefoniczne restrykcje dotyczą najczęściej używania telefonów podczas zajęć lekcyjnych, ewentualnie podczas przerw. W Szkole Podstawowej nr 12 w Pile to sami rodzice wyszli z propozycją, aby zakazać korzystania ze smartfonów.

- Zakaz ten przede wszystkim polega na tym, żeby dzieci nie używały telefonów podczas lekcji, gdzie zdarzały się przypadki, że się filmowały, ale też nagminnie podczas przerw grają w gry, ściągają różnego rodzaju aplikacje, a nie jest to po prostu zdrowe - przekonuje Marcin Borowicz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 w Pile.

W Liceum w Czarnkowie natomiast nie widzą problemu w korzystaniu z telefonów komórkowych przez uczniów. Zdaniem dyrekcji placówki to po prostu znak czasów.

- W szkole nie mamy polityki zabraniania telefonów, one są dostępne jeżeli jest konieczność odebrania telefonów w czasie godzin lekcyjnych to uczeń może odebrać telefon komórkowy - mówi Sławomir Żarczyński, dyrektor Liceum Ogólnokształcącego w Czarnkowie.

W dzisiejszych czasach coraz częściej zdarzają się przypadki uzależnień od Internetu i smartfonów. Młodzież potrafi korzystać z telefonów nie tylko na przerwach, ale również podczas zajęć lekcyjnych. W Szkole Podstawowej w Wałczu próbują pokazać, że komórka to nie tylko potencjalne zagrożenie, ale także przydatne narzędzie chociażby w nauce języka angielskiego.

– Telefon mi służy do tego, żeby sprawdzić wiedzę uczniów na bieżąco. Widzę odpowiedzi, które zostały udzielone prawidłowo lub błędnie tutaj na tablicy i mogę od razu korygować błędy, problemy i widzę, czy uczniowie złapali, czy nie - mówi Natalia Kujawiak-Fiałkowska, nauczyciel języka angielskiego w Szkole Podstawowej nr 5 w Wałczu.

W niektórych placówkach o wprowadzeniu częściowego zakazu korzystania z telefonów komórkowych nauczyciele zapytali swoich uczniów. Wyniki mogą zaskakiwać.

- Odpowiedź jest zadziwiająco pozytywna, oni rzeczywiście mogą pozbawić się tego gadżetu w czasie lekcji i wymyśliliśmy, zapisaliśmy to w statucie, że uczeń w czasie lekcji korzysta z telefonu tylko na prośbę nauczyciela, kiedy rzeczywiście ten telefon może być potrzebny - wyjaśnia Ewa Wichłacz, I Liceum Ogólnokształcące w Chodzieży.

Konsekwencje do jakich prowadzi nadmierne korzystanie z nowych technologii to przede wszystkim zamykanie się na kontakty z rówieśnikami. Czy wprowadzenie zakazu korzystania z telefonów mogłoby to zmienić?

- Więcej ludzi by się po prostu komunikowało ze sobą, bo tak to siedzimy w telefonach i w sumie tylko to robimy na przerwach. -Nie byłoby to błędem gdyby zakazali, bo więcej komunikowalibyśmy się między sobą, chociaż z drugiej strony telefony czasem się przydają. Czy przejście na smartfonowy detoks w szkołach może poprawić relacje międzyludzkie? - zastanawia się Ewa Wichłacz, I Liceum Ogólnokształcące w Chodzieży.

- To rodzice budują relacje, to rodzice pokazują różne rzeczy. Oczywiście szkoła wspomaga, ale pierwsi są rodzice, a jak często funkcjonują rodzice? Często funkcjonują z nosami w telefonach komórkowych - mówi Klaudia Giese-Szczap, psycholog.

Pojawia się też pytanie, czy szkoły mogą wprowadzić całkowity zakaz korzystania z telefonów komórkowych? Zgodnie z ustawą prawo oświatowe i rozporządzeniem ministra edukacji narodowej szkoły w swoim statucie mogą jedynie ograniczyć posługiwanie się smartfonem. Nie jest jednak jasne, co w przypadku gdy o zakazie zadecyduje rada rodziców i rada pedagogiczna.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group