Skarbnik rezygnuje z pracy

08.12.2019   Autor: Michał Kępiński
788---98
Skarbnik Rafał Fischer złożył rezygnację z pracy w Urzędzie Miasta w Wałczu. Obecnie przebywa on na trzymiesięcznym wypowiedzeniu i z końcem lutego odejdzie z ratusza. Co wpłynęło na taką decyzję?


Zatrzymanie fachowców lub ściąganie fachowców do urzędów w związku z ograniczoną możliwością wynagrodzenia na pewno wpływa na jakość, niemniej jednak z panem skarbnikiem już od pewnego czasu prowadziliśmy rozmowy, że on chciałby coś zmienić w swoich życiu, że nie ukrywa, że jeśli będzie taka sposobność, to skorzysta z innej oferty i to w żaden sposób nie wpływało na jakość pracy w urzędzie czy na naszą współpracę - mówi Maciej Żebrowski, burmistrz Wałcza.

Skarbnik rezygnację złożył z końcem listopada. Swoją funkcję w urzędzie będzie pełnił do końca lutego. Najprawdopodobniej nie będzie konkursu na zwolnione przez Rafała Fischera stanowisko. W magistracie chcą, by funkcję skarbnika objął ktoś, kto już pracuje w urzędzie. Burmistrz zapewnia, że rezygnacja nie wynika ze złej współpracy, a jedynym powodem jest brak możliwości zapewnienia wynagrodzenia, które obecnemu jeszcze skarbnikowi, mogą zagwarantować prywatne przedsiębiorstwa. Nieoficjalnie mówi się jednak, że skarbnik był już zmęczony swoją pracą, a przygotowanie budżetu na rok 2020 po zmianach, jakie wprowadził rząd, było bardzo wyczerpującym zadaniem i tu także można dopatrywać się powodów rezygnacji.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group